Wrocławska firma buduje Dreamlinery. Gigant już w sobotę wyląduje u nas

Sztandarowym produktem markowanym przez HS i wykorzystywanym w konstrukcji B 787 są elementy nowoczesnego systemu kontroli powietrza, który dba o poziom ciśnienia , temperatury i wilgotności wewnątrz samolotu.

- To bardzo zaawansowana konstrukcja, spełniająca niezwykle restrykcyjne normy jakościowe - mówi Wojciech Wasik, prezes zarządu HS Wrocław.

Dzięki pracy systemu możliwe jest utrzymanie wyższego ciśnienia w kabinie, które odpowiada wysokości 1500 m.n.p.m. W połączeniu z dynamicznym oświetleniem LED-owym, zmieniającym się wraz z porą dnia, niweluje to dyskomfort wynikający ze zmian stref czasowych. Organizm jest dotleniony i wypoczęty.

Boeing 787 posiada międzynarodowy genotyp. Silniki Rolls-Royce'a powstają w Wielkiej Brytanii, hamulce we Francji, podwozie i główna cześć kadłuba produkowane są przez Kawasaki Heavy Industries w Japonii. Statkami, po szynach, drogą powietrzną lub ciężarówkami podzespoły przetransportowywane są do fabryki Boeinga w Everett w stanie Waszyngton, największego budynku na świecie. Jego powierzchnia pomieściłaby Disneyland lub osiedle 2 000 domów, a drzwi frontowe są wielkości boiska do futbolu amerykańskiego. To tu powstaje najwięcej samolotów na świecie. W tym Dreamliner z wrocławskimi genami.

HS Wrocław Sp. z o.o. stanowi część międzynarodowej korporacji UTC Aerospace Systems z siedzibą w stanie Północna Karolina w USA. Firma wchodzi w skład giganta rynku lotniczego - United Technologies Corporation, produkującego m.in. śmigłowce Black Hawk dla amerykańskiej armii. Spółka zajmuje się projektowaniem i produkcją materiałów oraz podzespołów wykorzystywanych w przemyśle lotniczym. Są to m.in. układy paliwowo-regulacyjne oraz wyroby hydrauliczne służące do sterowania i kontroli lotu w samolotach oraz śmigłowcach. Wrocławscy inżynierowie cenieni są na świecie za precyzję i gwarancję wysokiej jakości swoich produktów.

- Zapraszamy w sobotę na wrocławskie lotnisko, gdzie zaprezentujemy zaprojektowane dla Dreamlinera podzespoły - zachęca Wojciech Wasik. - Prawdopodobnie to jedyna szansa na przyjrzenie się z bliska zaawansowanej technologii, która startuje z Wrocławia i podróżuje dookoła świata.

Dreamliner zawita do Portu Lotniczego Wrocław 1 grudnia ok. godz. 10 i  pozostanie w nim przez niespełna godzinę w ramach szkoleniowego lotu z Warszawy, przygotowującego go do dalekodystansowych rejsów. Relację zdjęciową oraz filmową z wydarzenia będzie można zobaczyć w sobotę na naszym portalu.