Wrocławska firma zrobiła grę w hołdzie Frankensteinowi

Gra „Frankenstein: Beyond the Time” ma na celu wykorzystanie technologii VR (wirtualnej rzeczywistości) w modelu hidden object w połączeniu z ciągłą walką z uciekającym czasem. – Dynamiczne środowisko gry to przede wszystkim efekty specjalne – mówi Jakub Wolff, CEO wrocławskiego studia The Dust. – Największą uwagę zwróciliśmy na zjawiska pogodowe, które sprawiają, że doznania stają się wyjątkowo realistyczne. Gracz może poczuć prawdziwie mroczny klimat oddający tło historycznej powieści. To, co sprawia, że rozgrywka jest tak wciągająca, to bardzo szczegółowe otoczenie. Od ogromnego szkieletu wieloryba do maleńkiej laboratoryjnej fiolki - wszystko jest szczegółowo dopracowane, aby zapewnić jak najintensywniejsze doznania – dodał.

– Scenariusz i bohaterowie gry budowane są wyłącznie na kanwie powieści Mary Shelley, połączone z naszymi autorskimi pomysłami. Nie pokazujemy w rozgrywce żadnych elementów, które znane są z kinowej wersji Frankensteina, a tworzymy własne uniwersum – zapewnia Marcin Marcinowski, menedżer kreatywny The Dust.

Kluczowe element gry to m.in. pętla czasu, czyli nieustanna walka z uciekającym czasem, tysiące obiektów, setki metrów kwadratowych scenerii, symulacje craftingu, dynamiczne środowisko i zmieniające się warunki pogodowe, autorska ścieżka dźwiękowa i dziesiątki monologów wyjaśniających fabułę oraz budujących napięcie

Gra jest już dostępna na platformie Steam pod linkiem. Studio The Dust planuje wypuścić finalną wersję gry na początku sierpnia.

The Dust to wrocławskie studio deweloperskie, które dostarcza rozwiązania w obszarze advergamingu, a także producent gier mobilnych.