Sport

Wrocławska nijakość. Kolejna porażka Śląska, kolejny mecz bez gola

2019-04-23, Autor: prochu

Piłkarze Śląska najwyraźniej nie zdają sobie sprawy ze swojej sytuacji w Lotto Ekstraklasie. Wrocławianie raz jeszcze zaprezentowali się bardzo przeciętnie i bezbarwnie, zasłużenie przegrywając w Kielcach 0:2 w 31. kolejce rozgrywek. WKS spadł na czternaste miejsce w tabeli, a niewielkim pocieszeniem są dwa punkty przewagi nad strefą spadkową.

Reklama

Na ten mecz trzeba po prostu spuścić zasłonę milczenia i bić na alarm, bo jeśli ktoś po 30 kolejkach nie był przekonany, że Śląsk obrał kurs na pierwszą ligę, to po meczu w Kielcach może być tego pewien. Wrocławianie nadal popełniają szkolne błędy, jak przy pierwszym golu dla Korony, kiedy Kamil Dankowski Igors Tarasovs patrzyli się na siebie zastanawiając się, kto ma wybić piłkę, aż dopadł do niej Elia Soriano i pokonał Jakuba Słowika.

Śląsk atakował, ale tylko na początku każdej połówki. Okazję do zdobycia gola miał Damian GąskaKamil Dankowski, jednak ogółem brakowało pomysłu na grę w ofensywie.

"Znakomitym" podsumowaniem tego spotkania jest statystyka posiadania piłki w ostatnim kwadransie. Śląsk przegrywał i powinien dążyć do wyrównania, bo każdy punkt jest teraz na wagę złota, tymczasem to Korona utrzymywała się przy piłce przez... 72 % czasu. I niespecjalnie kwapiła się do rozpoczynania kolejnych ataków.

Śląsk spadł na czternaste miejsce w tabeli i tylko słabej formie Arki Gdynia zawdzięcza to, że jeszcze nie znajduje się w strefie spadkowej. Na razie wrocławianie zachowują dwa "oczka" przewagi nad miejscami spadkowymi, a kolejny mecz już w czwartek - do Wrocławia przyjedzie Górnik Zabrze.

Korona Kielce - Śląsk Wrocław 2:0 (1:0)
Bramki: Soriano 14, 80 (k)

Korona: Hamrol - Kosakiewicz, Marquez, Kovacevic, Gardawski, Jukic, Gnjatic, Żubrowski (31 Petrak), Arweładze (58 Pucko), Forbes (90 Sewerzyński), Soriano.
Śląsk: Słowik - Dankowski, Tarasovs, Golla, Hołownia, Ahmadzadeh (63 Pich), Mączyński, Łabojko, Chrapek, Gąska (81 Cholewiak), Piech (81 Szczepan).

żółte kartki: Kosakiewicz, Kovacevic, Marquez oraz Chrapek, Łabojko, Tarasovs, Hołownia.
sędzia: Mariusz Złotek.
widzów: 5018.

Oceń publikację: + 1 + 2 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~keiler 2019-04-23
    07:21:03

    2 1

    marnie to wygląda :-/

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Czy ulica Szczytnicka powinna być deptakiem?



Oddanych głosów: 5515