Wiadomości

Wrocławski medioznawca znów krytykuje kontrkandydatów Dutkiewicza. „To żenujące i groteskowe”

2014-10-30, Autor: Tomek Matejuk
Znany wrocławski medioznawca Wiesław Gałązka ponownie zabrał głos w sprawie kontrkandydatów Rafała Dutkiewicza w wyścigu o fotel prezydenta Wrocławia. Tym razem okazją była przedwyborcza debata, do której doszło w środę. - To żenujące i groteskowe. A gdzie byliście przez 4 ostatnie lata? W konspiracji? Proszę nie obrażać mojej inteligencji - komentuje Gałązka.

Reklama

W środę we wrocławskim Imparcie radio TOK FM zorganizowało debatę kandydatów na prezydenta Wrocławia. Nie wziął w niej udział urzędujący prezydent Rafał Dutkiewicz, bo jak już zapowiedział wcześniej, do rozmowy ze swoim przeciwnikiem stanie dopiero przed ewentualną drugą turą wyborów.

 

- To jest przyjęty w zwyczaju politycznym porządek i ja się będę do niego stosował. Nie ma przecież żadnych przeszkód, żeby inni kandydaci debatowali w innych gremiach - mówił niedawno Rafał Dutkiewicz.

 

W środowej debacie wzięło udział pięć z dziesięciu osób ubiegających się o władzę we Wrocławiu. W Imparcie pojawiła się Mirosława Stachowiak-Różecka z PiS, Aldona Wiktorska-Święcka z Bezpartyjnych Samorządowców, Waldemar Bednarz popierany przez SLD, Emil Antoniszyn z PSL i Tomasz Owczarek z Wrocławskiej Inicjatywy Obywatelskiej.

 

 

O komentarz na temat tego spotkania pokusił się na swoim Facebooku Wiesław Gałązka, znany wrocławski medioznawca, który niedawno stwierdził, że Dutkiewicz ma rację odmawiając debaty z kontrkandydatami. Tym razem znów skrytykował przeciwników urzędującego prezydenta.

 

- To żenujące i groteskowe. A gdzie byliście przez 4 ostatnie lata? W konspiracji? Proszę nie obrażać mojej inteligencji. Trzeba było przez całą minioną kadencję reagować, dyskutować, przedstawiać alternatywne projekty i udowadniać, że zasługujecie na zaufanie, szacunek i sympatię. R.D. nie jest moim idolem i nie muszę na niego głosować, ale od jego przeciwników wymagam choć odrobiny pokory wobec wyborców i pracowitości. A przede wszystkim rozumu - komentuje Wiesław Gałązka.

A jak Wy oceniacie kandydatów, którzy chcą przejąć władzę we Wrocławiu? Zapraszamy do dyskusji.
Oceń publikację: + 1 + 13 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (4):
  • ~m. 2014-10-30
    10:58:34

    21 0

    Ma całkowitą rację. Też jeszcze początkiem roku dziwiłem się, że w zasadzie nie wyłonił się do tamtego czasu żaden kandydat. Jak został miesiąc czasu, to każdy krytykuje. Pewnie nie będę głosował na Dutkiewicza, ale żaden z obecnych kandydatów nie zaskarbił sobie w tak krótkim czasie mojego zaufania.

  • ~konspiracja? 2014-10-30
    12:25:23

    0 8

    Wystarczy się tylko przyjrzeć jak działa dutkiewicz. Za jedyne słuszne zdanie uznaje tylko swoje i nie liczy się z innymi. Ciekaw jestem ile zapłacił temu medioznawcy za taki idiotyczny tekst do gazety. Wypadek swój też przekwalifikował w kolizję bez rannych mimo tego, że motorniczy był ponad miesiąc na zwolnieniu, ukrył że jechał z kobietą która tuż po wypadku uciekła z miejsca zdarzenia. Jest zakłamany i nic tego nie zmieni. Niszczy budżet miasta z roku na rok śmiejąc się wszystkim w twarz.

  • ~mig 2014-11-06
    10:09:54

    0 3

    Internauci są chyba zmęczeni Dutkiewiczem. Świadczyłby o tym obecny wynik sondaży, np. tu:
    http://www.portalsamorzadowy.pl/wybory2014/sonda-miasto/wroclaw,5.html

  • ~Dutkiewicz się boi 2014-11-13
    13:47:26

    0 0

    A co to zapytania pana Gałązki?
    Wiadomo że głosujemy na tych których znamy anie na tych którzy czegoś dokonali lub maja dobry program.
    Co z tego ze ja poznam programy i zagłosuje świadomie skoro 99,9% ludzi zagłosuje na twarz.
    Przecież na tej podstawie ludzie pchają się do władzy a nawet przestępcy dostają się do sejmu po immunitet.
    Wiadomo że kandydowanie kosztuje to co mieli ponosić koszty lansowania się zanim zdecydowali sie konkurować z kimś kto wmawia ze miasto rozwija się dzięki niemu
    To nieuczciwe ze osoba będąca prezydentem konkuruje z innymi. To wmawianie ze nie ma lepszych ludzi. Dlatego należy ograniczyć rządy do jednej kadencji a potem może sobie kandydować za 4 lata
    Wiadomo ze na radnego nie idzie się po to aby walczyć z prezydentem.
    Prezydent który ma swój klub,Dutkieicz który go chroni niczego się nie boi

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.