Wiadomości

Wrocławski poseł PO: czy SLD zamierza legitymizować nielegalne przejęcie Krymu przez Rosję?

2014-03-16, Autor: tm
Michał Jaros, wrocławski poseł Platformy Obywatelskiej, zabrał głos w sprawie Adama Kępińskiego, posła SLD i kandydata w nadchodzących eurowyborach z naszego regionu, który pojechał na Krym obserwować referendum w sprawie przyłączenia półwyspu do Rosji. - Czy SLD zamierza również na arenie Parlamentu Europejskiego legitymizować nielegalne przejęcie Krymu przez Rosję, co jest działaniem niezgodnym z interesem Polski? - pyta polityk PO.

Reklama

Poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej Adam Kępiński będzie w majowych wyborach do Parlamentu Europejskiego startował z drugiego miejsca na dolnośląsko-opolskiej liście, tuż za Lidią Geringer de Oedenberg.

 

Kępiński pojechał na Krym, by obserwować niedzielne, uznane przez Polskę za nielegalne referendum w sprawie przyłączenia półwyspu do Rosji.

 

List otwarty w tej sprawie do europosłanki Lidii Geringer de Oedenberg wystosował właśnie wrocławski poseł PO Michał Jaros.

 

Szanowna Pani!

Dzisiaj oczy całego świata skierowane są na Krym i nielegalne referendum dotyczące przyłączenia tej integralnej części Ukrainy do Rosji. Cały demokratyczny świat, w tym Polska, oficjalnie uznaje ten plebiscyt za niezgodny z prawem międzynarodowym.

Tymczasem Adam Kępiński, opolski poseł SLD, zdecydował się być oficjalnym obserwatorem referendum, nie konsultując swojej decyzji z polskim Ministerstwem Spraw Zagranicznych. Parlamentarzysta SLD uczestniczy tym samym w procederze nielegalnego przejmowania Krymu przez Federację Rosyjską.

 


Od relacjonowania wydarzeń są dziennikarze, nie politycy. Obecność parlamentarzystów z Polski legitymizuje sprzeczną z prawem międzynarodowym działalność Rosji. Ukraina graniczy z Unią Europejską i NATO. Ważne, by była stabilnym i demokratycznym krajem.

Polska w ciągu ostatnich miesięcy, dzięki działaniom Ministra Radosława Sikorskiego i Premiera Donalda Tuska, pokazała światu, że jest stabilnym, przewidywalnym i odpowiedzialnym partnerem w poszukiwaniu rozwiązań politycznych dla Ukrainy. Pokazała to przemawiając na arenie Unii Europejskiej i w NATO jednym głosem.

Już za kilkadziesiąt dni wybory do Parlamentu Europejskiego. Wyborcy chcą wiedzieć, czy w instytucjach europejskich będą reprezentowani przez osoby odpowiedzialne i działające na rzecz polskiej racji stanu.

Działalność taka jak posła Adama Kępińskiego, reprezentanta Sojuszu Lewicy Demokratycznej szkodzi polskim interesom i osłabia naszą pozycję międzynarodową.

Dlatego chciałbym zapytać Panią, czy SLD zamierza również na arenie Parlamentu Europejskiego legitymizować nielegalne przejęcie Krymu przez Rosję, co jest działaniem niezgodnym z interesem Polski? Czy nadal będzie Pani bezczynna w stosunku do szkodliwej działalności posła SLD?

Łączę wyrazy szacunku

Michał Jaros

Poseł na Sejm RP
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~izydor 2014-03-16
    17:12:09

    1 0

    Jak widać rusofobia kwitnie :(

  • ~Andrzej 2014-03-16
    18:23:16

    2 0

    Nic nie mam do Rosji, Putina nie popieram, ale to co robi Ukraina to jest straszne! Nasz "rząd" popiera nacjonalistów, którzy nielegalnie przejęli władzę, dziwię się czemu Tusk to popiera, a co jeśli będzie to samo w Polsce?? Media i rząd kłamie! Nie oglądajcie TVN, POlsat i TVP!

  • ~tantus 2014-03-17
    12:10:13

    0 1

    do przedmówców: oho, widzę, że rosyjska cyberagentura w Polsce już się uaktywniła :)

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.