Biznes

Wrocławski przedsiębiorca podaruje kotu prezydenta specjalną kuwetę [ZDJĘCIA]

2019-02-02, Autor: Marta Gołębiowska

Wrocław oszalał na punkcie kota, porzuconego w piątek na Dworcu Wrocław i przygarniętego przez prezydenta Jacka Sutryka. Wrocławski producent ceramicznych kuwet chce mu podarować jedną z nich. Będzie z kolekcji British, bo to kot brytyjski.

Reklama

Roczny, brytyjski kotek został porzucony na Dworcu Wrocław w piątek rano przez czteroosobową, rosyjską rodzinę, która nie mogła zabrać go autokarem Flixbusa. Zwierzakiem zajął się Polbus PKS, a w poniedziałek trafi do Ratusza. Jego nowym właścicielem będzie prezydent Jacek Sutryk, który zorganizował na Facebooku konkurs na imię. Z kolei prezes Polbusu, Krzysztof Balawejder, złożył zawiadomienie do prokuratury w związku z porzuceniem kota. Prawo zalicza takie zachowanie do znęcania się nad zwierzętami - grozi za to do trzech lat więzienia.

Sprawa wzbudziła ogromne zainteresowanie internautów i wrocławian. Informacja dotarła także do Mariusza Jaraczewskiego, właściciela wrocławskiej firmy 50Cats, produkującej luksusowe, ceramiczne, zdobione kuwety dla kotów. Jaraczewski, który należy do Partii Razem, ale poświęca się głównie biznesowi, postanowił przekazać kotu Jacka Sutryka specjalną kuwetę z serii British. Propozycja jest teraz rozważana w magistracie. 

A tak to uzasadnia: 

"Ponad dwa lata temu odszedł do tej pory najsłynniejszy kot Wrocławia – Dante, którego pomnik stoi na Szewskiej przy "jego" antykwariacie. Teraz pałeczkę Pierwszego Kota ma szanse przejąć Wrocek - taka propozycja imienia dla kota ma na razie największe poparcie wrocławian. Ale wrocławski magistrat nie będzie jedynym ważnym publicznym urzędem, w którym rezydują koty.
 
W USA w 1969 r., za prezydentury Nixona, sławę zyskał rudy fachowiec Morris. Kocur był zapraszany na kolację do Białego Domu i załatwiał potrzeby fizjologiczne w kuwecie specjalnie zaprojektowanej przez Louisa Vuittona. Gdy zmarł w 1978 roku, płakały po nim miliony. Dziesięć lat później jego "następca" Morris II wziął udział w przedwstępnych wyborach... na prezydenta.
 
W Wielkiej Brytanii, w Londynie przy Downing Street 10, mieszka Larry, przygarnięty przez Cameronów z jednego z londyńskich schronisk. Larry, tak jak i jego poprzednik Humprey, należy do brytyjskiego korpusu służby cywilnej, a więc nie dotyczą go zmiany warunków politycznych, czy nawet Brexit.
 
My – wrocławska firma, która pierwsza na świecie produkuje ceramiczne kuwety dla kotów, nie mogliśmy nie zareagować. Nasze kuwety ma kotka szejka z Bahrajnu. Ma również Larry – ten z Downing Street. I teraz przekazujemy super ceramiczną kocią toaletę Wrockowi. Nasz własny wrocławski koci celebryta po prostu nie może korzystać z plastikowego toi-toia."

PRZECZYTAJ O NIETYPOWYCH KUWETACH PRODUKTOWANYCH WE WROCŁAWIU

Oceń publikację: + 1 + 42 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~Ewa Tajsiak 2019-02-27
    05:35:39

    3 1

    Masakra to jest temat

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.