Kultura

Wrocławskie akcenty w „Erotice 2022”. Oceniamy pierwszy polski film Netflixa

2020-11-29, Autor: Michał Hernes

Współautorką jednego ze scenariuszy jest noblistka Olga Tokarczuk, a jedną z filmowych nowel wyreżyserowała utalentowana reżyserka Jagoda Szelc, która pochodzi z Wrocławia. Nic więc dziwnego, że oczekiwania względem pierwszego polskiego filmu Netflixa, zatytułowanego „Erotica 2022”, były bardzo duże. Niestety rezultat jest rozczarowujący.

Reklama

Film „Erotica 2022” wyreżyserowało pięć polskich reżyserek: Olga Chajdas („1983”, „Nina”), Anna Jadowska („Dzikie róże”), Katarzyna Adamik („1983”, „Pokot”) Jagoda Szelc („Wieża. Jasny dzień”) oraz Anna Kazejak („Obietnica”), które przeniosły na ekran historie napisane przez pięć polskich pisarek (odpowiednio): Gaję Grzegorzewską, Grażynę Plebanek, Joannę Bator, Ilonę Witkowską i laureatkę Nagrody Nobla Olgę Tokarczuk. Dwie ostatnie, podobnie jak Jagoda Szelc i Anna Jadowska, są związane z Wrocławiem i Dolnym Śląskiem.

– „Erotica 2022” przedstawia rzeczywistość podobną do naszej, chociaż znacznie bardziej opresyjną wobec kobiet i surrealistyczną. Wydarzenia ukazane w filmie mogłyby jednak zdarzyć się dziś – i to jest najbardziej niepokojące – mówią twórczynie tego projektu.

Problem polega na tym, że odbywające się w ostatnich tygodniach protesty, organizowane przez Strajk Kobiet, i panująca w Polsce sytuacja pokazują, że rzeczywistość często przerasta fikcję. Dodatkowo pierwszy polski film Netflixa składa się z pięciu osobnych nowel. Ryzyko związane z tworzeniem takich projektów polega na tym, że często są nierówne i brakuje im spójności. Zaangażowane w ten film reżyserki i pisarki dostały ciekawe zadanie, ale większość z nich nie potrafiła sobie z nim poradzić i końcowy efekt jest – niestety – rozczarowujący.

Bardzo ciekawą dystopijną wizję przyszłości nakreśliły Jagoda Szelc i wrocławska poetka Ilona Witkowska. Reżyserka filmu „Wieża, jasny dzień” znów udowodniła, że jest bezkompromisową autorką, która odważnie realizuje swoje wizje. Dla jej tajemniczej i niepokojącej historii zdecydowanie warto obejrzeć „Eroticę 2022”.

Próbę stworzenia ciekawej dystopii dostrzegłem także w noweli, której autorkami są Anna Jadowska i pisarka Grażyna Plebanek. Pochodząca z Oleśnicy reżyserka, która studiowała we Wrocławiu, pokazała, że – podobnie jak Szelc – najbardziej ze wszystkich zaangażowanych w ten projekt twórczyń czuje fantastykę. Szkoda tylko, że tło historii bardziej mnie zaintrygowało od samej opowieści.

Przerost formy nad treścią zaproponowały natomiast reżyserka Kasia Adamik i pisarka Joanna Bator. Szkoda utalentowanej aktorki Agnieszki Żulewskiej na chaotyczną i pretensjonalną opowieść o seksualności, rozgrywającej się w scenerii, która jest nędzną kalką arcydzieł wybitnego polskiego pisarza SF Jacka Dukaja. W trakcie seansu nuda spotkała się u mnie z zażenowaniem.

Być może reżyserka Olga Chajdas i pisarka Gaja Grzegorzewska "wygrały" tym, że nie siliły się na zbyt złożoną, dystopijną wizję przyszłości. Zamiast tego zaproponowały rasowe i zaskakujące kino zemsty, ze świetną Małgorzatą Belą w roli głównej. Tylko, że fantastyki i erotyki było w tym jak na lekarstwo.

Kolejnym rozczarowaniem okazała się natomiast nowela, którą Anna Kazejak wyreżyserowała na bazie scenariusza napisanego wspólnie z Olgą Tokarczuk, w roli głównej obsadzając Agatę Buzek. Wyszedł z tego film nudny i nijaki. To o tyle zaskakujące, że Tokarczuk jest fanką fantastyki i horrorów, która bardzo ceni kultowy serial „Czarne lustro”. Niestety nawet nie zbliżyła się do jego poziomu. Zdziwiło mnie to o tyle, że noblistka napisała również niezrealizowany scenariusz do „Tataraku” Andrzeja Wajdy i współpracowała scenopisarsko z Agnieszką Holland.

Dowodzi to, że pewnych projektów nie warto robić na siłę. „Erotica 2022”, choć podejmuje ważne tematy, robi to w sposób nudnawy i zdecydowanie poniżej oczekiwań. Nie na taką "Opowieść podręcznej" czekałem.

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 30

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~wprxceo1265 2021-02-27
    19:48:07

    30 0

    Nic innego: 'Bohema' & degenerate demoralization! Heftnąć można.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1221