Biznes

Wrocławskie restauracje zawieszają coworking po policyjnych kontrolach

2021-01-18, Autor: Marta Gołębiowska

Przez blisko dwa miesiące kilka lokali gastronomicznych we Wrocławiu, ratując się przed upadkiem z powodu przedłużającej się kwarantanny, świadczyło usługi coworkingu. W ostatnich dniach, po problemach z policją, wycofało się z tej formuły.

Reklama

Od kilku miesięcy, z powodu drugiej fali epidemii koronawirusa, zgodnie z rządowym nakazem polska gastronomia może działać wyłącznie w formule z dowozem i na wynos, nie przyjmując gości w swoich wnętrzach. W pewnym momencie niektóre restauracje zaczęły udostępniać także miejsca coworkingowe (do pracy zdalnej), w cenie oferując piwo lub kawę, z możliwością zamówienia cateringu. Przestrzegały przy tym wszystkich zasad bezpieczeństwa sanitarnego.

Nie było z tym problemu aż do publikacji listy wrocławskich restauracji, otwartych mimo zakazu, która pojawiła się ostatnio w lokalnych mediach. Wtedy do wymienienionych lokali przyjechała policja. Jak relacjonują restauratorzy, radiowozy stały przed wejściem godzinami, bo lokale były obserwowane. "Nie zachęcało to naszych klientów do odwiedzin" - mówią. Coworking zawiesiły m. in. Kontynuacja, Vinyl CafeSorrir, informując o zmianie w mediach społecznościowych.

CZYTAJ TEŻ: WROCŁAWSKI MULTITAP WYPRZEDAJE PIWO

Nasilone kontrole policji mogą mieć związek z ogólnopolską akcją otwierania gastronomii mimo lockdownu w ramach protestu przeciwko działaniom rządu. Takie restauracje zazwyczaj przyjmują gości na zasadach, panujących w "zielonej strefie", czyli praktycznie bez żadnych obostrzeń. 

Wrocławska policja, zapytana o weekendowe kontrole w restauracjach, odpowiada: - W trakcie działań policjanci interweniowali też wobec osób prowadzących lokale usługowe, którzy otworzyli swoje obiekty i zorganizowali w nich spotkania towarzyskie. Organizatorzy w różny sposób tłumaczyli policjantom fakt, że ich lokale są otwarte. Policjanci sporządzili dokumentację, niezbędną do przekazania sprawy do sądu, który to ostatecznie podejmie dalsze decyzje. Osoby te zostały poinformowane przez policjantów, że z powodu dużej ilości osób obecnych w ich lokalach narażają się na odpowiedzialność karną w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 165 Kodeksu karnego - mówi Łukasz Dutkowiak, rzecznik Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

I dodaje, że w tego typu przypadkach kierowane są też wnioski do służb sanitarnych o nałożenie kar administracyjnych na organizatorów imprez oraz ich uczestników za rażące naruszenie obowiązujących przepisów sanitarno-epidemiologicznych. Ich wysokość może sięgnąć nawet 30 tys. zł.

Czy korzystasz z usług restauracji w czasie drugiej fali epidemii?




Oddanych głosów: 2707

Oceń publikację: + 1 + 10 - 1 - 8

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kto powinien zostać nowym marszałkiem Dolnego Śląska?






Oddanych głosów: 1214