Wrocławskie zoo zaangażowane w ratowanie ginącego gatunku filipińskich zwierząt

Żółwie gromadzone były przez przemytników przez kilka miesięcy więc ich stan był bardzo zły; były odwodnione, niedożywione i poranione. Miały trafić w ręce prywatnych hodowców i na stoły azjatyckich smakoszy.

Zbudowanie basenów i opieka nad tak dużą ilością zwierząt przekraczały możliwości finansowe Filipińczyków. Żółwie trafiły więc do Fundacji KATALA i tam zaopiekowali się nimi weterynarze i biolodzy przybyli z całego świata.

– Wrocławskie zoo dysponuje wyspecjalizowaną załogą, zatem wysłaliśmy na Palawan naszą doświadczoną opiekunkę gadów! Karolina Mól-Woźniak właśnie wróciła przywożąc dobre wieści: dzięki szybkiej pomocy większość żółwi udało się uratować i teraz stopniowo wypuszczane są do środowiska naturalnego. Pomocy jeszcze ciągle potrzebuje kilkadziesiąt osobników, które były w najgorszym stanie – informują przedstawiciele ogrodu.

Wy też możecie pomóc! Fundacja KATALA pilnie potrzebuje wsparcia na dalsze działania i każda złotówka się liczy. Nasze zoo przekazało już Fundacji KATALA środki finansowe oraz otworzyło specjalne konto bankowe, na które można wpłacać datki dla ratowania tych żółwi: 33 1020 5226 0000 6202 0499 0521 z dopiskiem KATALA.

– Dla darczyńców zorganizujemy specjalne pokazy zdjęć przywiezionych przez opiekunkę gadów - Karolinę – podkreślają pracownicy zoo.