Wiadomości

Wycinka 303 drzew w parku Grabiszyńskim wstrzymana. Konserwator zabytków dostrzegł nieprawidłowości

2018-02-08, Autor: mgo, bas

Protesty mieszkańców przyniosły efekty. Wrocławski magistrat wydał oświadczenie, w którym informuje o wstrzymanej wycince drzew w parku Grabiszyńskim. Ta sprawa budziła ostatnio ogromne emocje. Po licznych protestach interweniował konserwator zabytków, który dopatrzył się nieprawidłowości, o których mówili mieszkańcy.

Reklama

– Informujemy, że Miejski Konserwator Zabytków wydał decyzję wstrzymującą wycinkę drzew w Parku Grabiszyńskim. Miejski Konserwator Zabytków podczas inspekcji prowadzonych od 17 stycznia 2018 roku stwierdził, że prace wykonywane w zabytkowym parku odbiegają od wcześniej wydanych zaleceń w pozwoleniach konserwatorskich. Zarząd Zieleni Miejskiej zastosował się do decyzji Miejskiego Konserwatora Zabytków – czytamy w wydanym w czwartek rano komunikacie od wrocławskiego urzędu miasta.

Do wstrzymania prac w parku doszło po protestach mieszkańców, którzy nagłośnili sprawę zleconej przez Zarząd Zieleni Miejskiej wycinki 303 drzew. Mieszkańcy poddawali wątpliwości, że w przeprowadzanej od początku stycznia wycince chodzi wyłącznie o usunięcie suchych i martwych roślin.

Przypomnijmy, że tuż po proteście Urząd Miejski Wrocławia przygotował specjalny klip wideo, w którym cztery urzędniczki zajmujące się zielenią miejską i konserwacją zabytków zapewniały, że prace w parku są niezbędne m.in. ze względu na szkodliwą działalność kornika drukarza.

Wycinka wiązała zbiegła się w czasie z prezentacją tzw. masterplanu, czyli planu rewitalizacji parku Grabiszyńskiego, który w swojej pierwszej formie zakładał ogromne zmiany m.in. przebudowę ścieżek, budowę na terenie parku pawilonów i restauracji. Wstępna koncepcja zakładała podzielenie terenu na kilka stref i budowę całkiem nowej infrastruktury, która zdaniem urzędników miałaby poprawić atrakcyjność tego, dotychczas niezagospodarowanego i nieco dzikiego, fragmentu miasta.

Już podczas pierwszego spotkania z mieszkańcami osiedla Grabiszyn-Grabiszynek, w którym udział wzięło grubo ponad 100 osób, pomysły te spotkały się ze sporą krytyką mieszkańców. Ci nie chcą, by miasto zmieniło naturalny park w „ogród botaniczny”.

W czwartek aktywiści, którzy sprzeciwiają się wycince, złożyli w ratuszu petycję do prezydenta Wrocławia, w której domagają się „zaprzestania dewastacji” parku, przez co rozumieją całkowite zaprzestanie wycinki. – Jesteśmy zaniepokojeni tym, co się dzieje w parku: niszczeniem przyrody, niszczeniem jego naturalnego angielskiego charakteru. Absolutnie nie chcemy „szklanych domów”, sztucznych alejek, sztucznego oświetlenia i rozjeżdżania parku przez food trucki – mówi Jolanta Bielańska, autorka petycji, którą podpisało już ponad 2,2 tys. osób. – Jest to miejsce pamięci. Tutaj należy postępować według najwyższych zasad etycznych, z poszanowaniem miejsca pamięci, jakim jest były cmentarz i istniejące okoliczne cmentarze, ja i również woli mieszkańców, którzy bardzo dobrze się czują w tym miejscu – dodaje.

Więcej o samej wycince pisaliśmy tutaj.

Zobacz galerię

Ja dobrze znasz wrocławskie parki? [QUIZ]

Ja dobrze znasz wrocławskie parki? [QUIZ]

We Wrocławiu mamy kilkadziesiąt różnych parków. Tym razem sprawdzamy, jak dobrze z znacie miejskie tereny zielone.

Rozwiąż quiz

Oceń publikację: + 1 + 27 - 1 - 4

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.