Na sygnale
Wypadek karetki i auta osobowego na Ślężnej: nie żyje kierowca, 5 osób zostało rannych
Na miejscu wypadku pojawiły się wszystkie służby ratunkowe
Do wypadku doszło na ulicy Ślężnej przy skrzyżowaniu z aleją Wiśniową i Armii Krajowej. Karetka pogotowia ratunkowego jadąca na sygnale w stronę centrum miasta zderzyła się tam z volkswagenem passatem, który jechał aleją Armii Krajowej w stronę Wiśniowej.
Uderzenie było tak silne, że ambulans przewrócił się na bok i z impetem uderzył w słup trakcji tramwajowej. Kabina kierowcy została niemal całkowicie zmiażdżona.
- Niestety kierowca karetki poniósł śmierć na miejscu. Podjęta została jeszcze próba reanimacji, ale okazało się, że mężczyzna już nie żyje - mówi o wypadku Kamil Rynkiewicz z Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu.
Do szpitala trafił noworodek, który był przewożony do Wrocławia aż z Wałbrzycha. Dwóch ratowników medycznych z karetki również zostało rannych i są w szpitalu. Więcej szczęścia mieli pasażer i kierowca osobówki. Po opatrzeniu przez medyków mogli oni wrócić do swoich domów.
Przez kilka godzin skrzyżowanie ulicy Ślężnej z alejami Wiśniową i Armii Krajowej było zamknięte. Na miejsce przyjechali m.in. strażacy, którzy usuwali skutki zdarzenia, trzy karetki pogotowia ratunkowego, policja, prokurator oraz nadzór ruchu MPK.
Funkcjonariusze będą teraz wyjaśniać dokładne okoliczności wypadku i sprawdzą, kto ponosi winę za jego spowodowanie.
Zobacz także
Tagi: wypadek ślężna, wypadek wiśniowa, wypadek armii krajowej, ulica ślężna, aleja armii krajowej, aleja wiśniowa, wypadek karetki, zderzenie karetki i auta, śmiertelny wypadek ślężna, wypadek karetki wrocław
Zobacz także
Komentarze (3):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Wypadek we Wrocławiu. Tramwaj wbił się w cysternę. Są ranni. Kierowca po alkoholu
11826 -
Duży pożar we Wrocławiu. Spłonął warsztat samochodowy i ciężarówki
9071 -
Koszmarny wypadek na A4 pod Wrocławiem. Zginęły trzy osoby, kilka jest rannych
6794 -
Policyjny pościg pod Wrocławiem. Dwóch rannych policjantów i rozbity radiowóz
5163 -
Wypadek na Legnickiej. Samochód wpadł na torowisko
4231
Najczęściej komentowane
-
Pościg po wałach we Wrocławiu. Nie słyszał policji, bo słuchał muzyki? Zobacz nagranie!
2 -
Koszmarny wypadek na A4 pod Wrocławiem. Zginęły trzy osoby, kilka jest rannych
1 -
Wypadek na Legnickiej. Samochód wpadł na torowisko
1 -
Wypadek we Wrocławiu. Tramwaj wbił się w cysternę. Są ranni. Kierowca po alkoholu
0 -
Dramatyczny wypadek pod Wrocławiem. DK8 zamknięta dla ruchu
0
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Ratownik Medyczny 2013-04-07
18:51:43
Niech spoczywa w pokoju nasz kolega kierowca ratownik medyczny , wszyscy ratownicy medyczni łączą się z żalu z powodu śmierci kolegi z naszego środowiska.
~yeri 2013-04-07
19:16:50
Powiem wam tak, nasza praca nigdy nie byla tak oceniana zle jak dzis.!!!!.. do wypadku, katastrofy, tragedii ..jezdza policjanci, strazacy, straznicy miejscy ...ba nawet sok czy straz natury....a my ciezko chrujemy tam brodzac czesto w wodize , umorusani w krwi smarach czy innych odpadach i---i nikt, nikt zupelnie nie opisuje tego !, nie prowadzi wywiadow ! Nie mamy rzecznika pogotowia , ktory ladnie przed kamera opowie co i jak zrobilismy, Na sam koniec , ryzykujac wlsne zycie , i niestety je niekiedy tracac, pomagamy tym ktorzy sa w potrzbie...a czesto o sami siebie nie dbaja! a nas tylko sie ocenia i to zle sie ocenia, niesprawiedliwie ocenia. Czy wiecie ile raz slyszalem :jestes od tego jak..., sluzba jestescie , a ja place podatki/ubezpiecznie To dlatego tylu z nas juz ucieklo z pogotowia! Kolego spoczywaj w spokiju ....
~eve 2013-04-08
00:56:38
Szacunek dla kierowcy. Może nie macie rzecznika, ale wiemy z czym macie do czynienia, ratujecie nasze życie, jesteście wspaniali, ja każdego dnia robiąc podsumowanie wieczorem dochodzę do wniosku, że moja praca niema kompletnie znaczenia bo tylko Wasza praca przynosi satysfakcję. Ból, rozpacz i niekiedy śmierc, ale jednak satysfakcję - ludzkie życie. Chylę czoła nisko, niziuteńko i mogę Wam buty czyścic. Jesteście wspaniali, nadzwyczajni, chciałabym żeby jeden z moich synków chciał byc jednym z Was. Byłabym z nich dumna. Mają 4 i 6 lat i jedne chciałby byc strażakiem! Boję się, że jego marzenie się ziści i i będę dumna jeśli jego marzenie się spełni