Wypadek: rowerzystka w ciężkim stanie. "Mężczyzna nie pomógł jej i uciekł"

Poruszająca się na rowerze, 61-letnia kobieta, z powodu doznanych w wyniku zderzenia z rowerzystą obrażeniami, trafiła nieprzytomna do szpitala, gdzie nadal przebywa. Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław-Rakowiec. Biorą pod uwagę różne scenariusze, dlatego proszą ewentualnych świadków o zgłaszanie się osobiście w jednostce przy ul. Traugutta 94 lub kontakt z dyżurnym komisariatu pod nr 47 87 14344.

Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że 10 lipca około godz. 19.45 w rejonie zjazdu do przejścia podziemnego na Placu Społecznym od strony ulicy Mazowieckiej doszło do zdarzenia dwóch osób na rowerach. Najprawdopodobniej poruszały się one w tym samym kierunku i w momencie wykonywania przez rowerzystkę manewru wyprzedania doszło do zderzenia z rowerzystą. Uczestnicy wypadku przewrócili się.

- Biorąca udział w zdarzeniu kobieta wymagała pomocy, która została jej udzielona przez jednego ze świadków oraz załogę przybyłej na miejsce karetki pogotowia. Następnie została ona przetransportowana do jednego ze szpitali. Mężczyzna biorący udział w zdarzeniu, kilka minut po zaistniałej sytuacji, oddalił się z miejsca jeszcze przed przyjazdem służb - informuje KMP Wrocław.

Świadków szuka także syn poszkodowanej kobiety. "Poszukiwany uczestnik wypadku rowerowego w przejeździe na placu Społecznym, moja matka trafiła do szpitala, gdzie walczy o życie na bloku operacyjnym, pan, który uczestniczył w kolizji, zbiegł z miejsca wypadku i pozostawił poszkodowaną nieprzytomną z zakrwawioną głową, jeżeli ktokolwiek coś widział, słyszał, bądź wie, proszę o pilny kontakt, policja już zabezpieczyła nagranie z miejsca zdarzenia" - pisze Pan Filip w mediach społecznościowych.