Wiadomości

Wyrok Trybunału opublikowany. Strajk Kobiet znów wychodzi na ulice [ZDJĘCIA]

2021-01-27, Autor: mgo,bas

Po tym, jak Trybunał Konstytucyjny opublikował uzasadnienie tzw. wyroku w sprawie aborcji, wrocławski Strajk Kobiet zorganizował spontaniczny protest w centrum miasta. Wyrok ma się pojawić w Dzienniku Ustaw RP najprawdopodobniej jeszcze w środę wieczorem. Już teraz można znaleźć go w Internetowym Portalu Orzeczeń TK.

Reklama

O publikacji uzasadnienia wyroku Trybunału Konstytucyjnego powiadomiło w środowe popołudnie Centrum Informacyjne Rządu. W całej Polsce w miejscach publicznych gromadzą się uczestniczki i uczestnicy Strajku Kobiet, który jesienią - po wyroku TK z 22 października, który uznał, że zezwalający na przerywanie ciąży z powodu wad płodu przepis, jest sprzeczny z konstytucją - zorganizował falę masowych, antyrządowych demonstracji.

We Wrocławiu oburzeni wyrokiem i jego uzasadnieniem spotkali się o godz. 19 w okolicach pręgierza na Rynku. Pójdą na "spontaniczny spacer" - jego trasa jest nieznana.

Co znalazło się w uzasadnieniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego ws. aborcji?

W opublikowanym w środę uzasadnieniu Trybunał Konstytucyjny zapewnia, że w przypadku zagrożenia życia kobiety, pierwszeństwo ma konieczność ratowania jej zdrowia i życia. Sędziowie TK uznali jednak, że podejrzenie poważnego i nieodwracalnego uszkodzenia płodu, nie powoduje, że człowiek, który urodzi się w wyniku takiej ciąży, miałby zostać pozbawiony swoich konstytucyjnych praw w postnatalnej fazie życia. W dokumencie czytamy m.in.:

Trybunał zaznacza, że w niniejszej sprawie przedmiotem oceny było to, czy konstytucyjnie dopuszczalne jest przeprowadzenie zabiegu przerwania ciąży, w przypadku gdy „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu”.

W ocenie Trybunału, dla dopuszczalności pozbawienia życia człowieka w okresie prenatalnym nie jest wystarczające prawdopodobieństwo wystąpienia okoliczności wskazanych w art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r., bez względu na jego możliwe stopniowanie, a zatem także „duże prawdopodobieństwo”. Wszak nawet pozbawione wątpliwości stwierdzenie ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu nie oznacza, że dotknięty nimi człowiek nie będzie mógł korzystać w pełni z praw i wolności gwarantowanych konstytucyjnie w postnatalnej fazie życia. Trybunał zaznacza, że rozumiał, iż szeroki katalog okoliczności określonych w art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r. obejmuje bardzo zróżnicowane przypadki. Stanowienie adekwatnych norm prawnych należy jednak do kompetencji ustawodawcy, a Trybunał może ewentualnie oceniać konstytucyjność przyjętych przez niego rozwiązań w przypadku zainicjowania kontroli.

W ocenie Trybunału, art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r. nie pozwala przyjąć, że duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu ma stanowić podstawę do automatycznego domniemania naruszenia dobrostanu kobiety ciężarnej, zaś samo wskazanie na potencjalne obciążenie dziecka takimi wadami ma charakter eugeniczny. W przepisie tym zabrakło odniesienia do mierzalnych kryteriów naruszenia dobra matki uzasadniających przerwanie ciąży, czyli takiej sytuacji, w której nie można byłoby od niej prawnie wymagać poświęcenia danego dobra prawnego.

Wobec powyższego, Trybunał uznał ograniczenie prawnej ochrony życia w drodze art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r. za niespełniające wymogów przydatności, konieczności oraz proporcjonalności sensu stricto.

Trybunał Konstytucyjny, oceniając art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r., stwierdził zatem, że legalizacja zabiegu przerwania ciąży, w przypadku gdy badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu, nie znajduje konstytucyjnego uzasadnienia

W uzasadnieniu Trybunału Konstytucyjnego możemy znaleźć też fragment, mówiący o skutkach, jakie pociągnie opublikowanie wyroku. Czytamy w nim m.in., że zgodnie z obowiązującymi przepisami, nie penalizuje się czynów matek zmierzających do przerwania ciąży, nawet gdy robią to poza dozwolonymi przypadkami.

W rozdziale „Skutki orzeczenia Trybunału Konstytucyjnego” czytamy:

Wskazując skutki orzeczenia zapadłego w niniejszej sprawie, Trybunał w pierwszej kolejności zaznacza, że obowiązek zapewnienia każdemu człowiekowi prawnej ochrony życia spoczywa na wszystkich władzach publicznych, w szczególności na ustawodawcy. Ma on przy tym zarówno prawo, jak i obowiązek dostosować stan prawny do wyroku wydanego przez Trybunał.

Trybunał stwierdził niezgodność art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r. z art. 38 w związku z art. 30 w związku z art. 31 ust. 3 Konstytucji. Wskutek utraty mocy obowiązującej tego przepisu ograniczeniu ulegnie katalog okoliczności legalizujących przerwanie ciąży. Tym samym nastąpi rozszerzenie zakresu znamion czynów zabronionych stypizowanych w art. 152 k.k. Nie oznacza to jednak, że Trybunał stanowi nowy typ czynu zabronionego, dokonuje kryminalizacji. W art. 152 k.k. wysłowiona została norma blankietowa za pomocą wyrażenia „z naruszeniem przepisów ustawy”. Przepisy te znajdują się w art. 4a u.p.r. Wskutek orzeczenia nastąpi relewantna zmiana stanu prawnego dla określenia znamion czynów stypizowanych w art. 152 k.k. Wynika to z kompetencji przyznanej Trybunałowi przez ustrojodawcę na mocy art. 190 Konstytucji, bez uszczerbku dla gwarancji wynikającej z art. 42 ust. 1 zdanie pierwsze Konstytucji, albowiem wszelkie znamiona czynu zabronionego pozostają wyrażone w ustawie.

Trybunał wskazuje przy tym, że podmiotem czynów określonych w art. 152 k.k. nie może być sama kobieta ciężarna. W polskim systemie prawnym nie są bowiem penalizowane czyny matek zmierzające do przerwania ich ciąży.

Trybunał jednocześnie podkreśla, że przedmiotem kontroli w niniejszej sprawie nie był art. 152 k.k. Orzeczenie odnosi się jedynie do kwestii legalności przerwania ciąży w przypadku zaistnienia okoliczności określonych w art. 4a ust. 1 pkt 2 u.p.r., zostawiając poza oceną wykorzystanie instrumentów prawnokarnych. To od decyzji ustawodawcy, w tym dokonanej przez niego oceny społecznej szkodliwości danych typów czynów, powinno zależeć ukształtowanie reakcji prawnokarnej.

Z pełną treścią uzasadnienia wyroku można zapoznać się na stronie ipo.trybunal.gov.pl.

Po opublikowaniu wyroku w Polsce aborcja nadal możliwa będzie w przypadku, gdy ciąża zagraża życiu lub zdrowiu kobiety albo gdy do ciąży doszło w wyniku czynu zabronionego (np. gwałtu, kazirodztwa, pedofilii). Te przypadki nie zostały zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny.

Jakie rozwiązanie ws. aborcji byłoby najlepsze?





Oddanych głosów: 6516

Oceń publikację: + 1 + 11 - 1 - 47

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (2):
  • ~wprxceo1265 2021-02-28
    01:32:11

    30 0

    Ponoć były za Konstytucją! Rozstrzygnięcie Trybunału jest z nią jak najbardziej zgodne!

  • ~wprxceo1265 2021-03-03
    20:49:39

    28 0

    Najciekawsza w deklaracji pani Lempart była uwaga, że około 20 procent „aktywistek”, to konfidentki! Wprawdzie pani Marta nie sprecyzowała, kto te konfidentki zmobilizował do aktywności w „rewolucji macic”, ale z ukierunkowania ich agresji na kościoły i obóz „dojnej zmiany” należy się domyślać, że kryje się za tym 'ręka niemiecka'. Jeśli tedy szacunki pani Marty są trafne, to by oznaczało, że BND na Dolnym Śląsku [tzw. układ dolnosląski] ma u nas niezwykle rozbudowaną agenturę i to nie tylko wśród obrzezanych na demokrację ubeków, nie tylko wśród niezawisłych sędziów - ale i postępowych kobiet.

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.