Kultura
Z punktu widzenia mieszkających we Wrocławiu Ukraińców [KOMENTARZ]
"Nowi"
W teatrze uwielbiam, gdy twórcy kierują wzrok do własnego wnętrza i opowiadają o tym, co ich dotyka. Właśnie za to pokochałem spektakl „Nowi” w reżyserii Jakuba Tabisza, który obejrzałem na przeglądzie „Teatr na faktach”.
– Spektakl „Nowi” opowiada o Ukraińcach, którzy przyjechali do Wrocławia. Bohaterowie tej opowieści opowiadają w nim o sobie. Myślę, że trudno znaleźć lepszy sposób, żeby dowiedzieć się, kim tak naprawdę są ci ludzie – mówi Jakub Tabisz.
Zobacz także
W pełni się z nim zgadzam. W trakcie oglądania spektaklu przypomniał mi się głośny „Transfer!” Jana Klaty, w którym dawni i dzisiejsi wrocławianie opowiadali o swoich losach wplecionych w historię powojennych wypędzeń.
W opowieściach młodych Ukraińców zachwyciła mnie ich szczerość, mądrość, humor i bezpretensjonalność, a także ciekawe spojrzenie na Polskę, Polaków i na Wrocław, ale też na własną ojczyznę.
Być może słowa wypowiadane przez nich w trakcie pracy nad tym teatrem faktu okazały się magnesem, który wydobył na powierzchnię refleksje tkwiące dotąd w ich nieświadomości (chociażby, gdy zapytano ich, czym jest dla nich "dom").
Możliwe, że „Nowi” mają w sobie autoterapeutyczną siłę i że bohaterowie/aktorzy przekuli chwile smutku i melancholii w coś pięknego, a zarazem oczyszczającego. To przepiękne, że na koniec podzielili się z publicznością przygotowanymi przez siebie podczas spektaklu pierogami ruskimi.
Cieszę się, że było mi dane tyle czerpać ze wspólnego projektu młodych Ukraińców (są to: Sofiia Baianova, Dima Cherkaskyi, Inna Horbivnenko, Mirka Lutsiv, Marina Mashtaler, Sviatoslav Maryniak, Khrystyna Moldavchuk i Zlata Veresniak), którzy podzielili się z publicznością swoimi historiami. To mała- wielka cegiełka, dzięki której utwierdzam się w przekonaniu, że Wrocław za sprawą takich ludzi i inicjatyw w przepiękny sposób staje się bardziej różnorodny.
Przegląd "Teatr na faktach" potrwa do soboty, 16 lutego w w Instytucie Grotowskiego (sali Teatru Laboratorium i Studiu na Grobli), a także w Klubie (Przejście Garncarskie 2). Na pracę w toku wstęp jest wolny.
Tagi: Instytut Grotowskiego, Kuba Tabisz, krzysztof kopka, teatr, spektakle, przegląd teatru dokumentalnego, teatr dokumentalny, ukraińcy, ukraińcy we wrocławiu
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert