Wiadomości

Zabytek na sto dwa. Konserwator dał pieniądze na renowację tramwaju

2015-07-09, Autor: Tomek Matejuk
Konserwator miejski rozdał pieniądze na remonty zabytków dla organizacji pozarządowych. Wśród beneficjentów jest Klub Sympatyków Transportu Miejskiego, który właśnie prowadzi renowację tramwaju typu 102Na. – To ostatni przegubowiec tej generacji. Woził wrocławian do 2009 r. Po renowacji będzie służył jako pojazd zabytkowy – zapowiada Tomasz Paszko, wiceprezes KSTM.

Reklama

Renowacja przegubowca trwa już drugi rok. Do tej pory miłośnikom udało się zregenerować podwozie wraz z silnikami oraz konstrukcję stalową nadwozia. Prace prowadzi wrocławski zakład RMT Protram przy ul. Legnickiej.

 

Przyznana wczoraj dotacja w wysokości 100 tys. zł pozwoli na przeprowadzenie kolejnego etapu – regeneracji podzespołów elektrycznych takich jak nastawnik jazdy, a więc słynna korba, którą motorniczy prowadził taki tramwaj. Czy to wystarczy, aby tramwaj wyjechał na ulice Wrocławia? 

 

- Etapów jest więcej. Przed nami jeszcze położenie nowego okablowania, malowanie burt oraz odnowienie wnętrza pojazdu - tłumaczy Tomasz Paszko.

 

Klub dokłada wszelkich starań, aby wagon odzyskał oryginalny stan sprzed 40 lat.

 

- Tramwaj podlega gruntownej i skrupulatnej renowacji. Chcemy mu przywrócić pierwotny wygląd z 1972 r., kiedy trafił z chorzowskiej fabryki do naszego miasta - dodaje Tomasz Paszko.

 

>Zobacz więcej zdjęć z renowacji tramwaju

 

 

Miłośnicy zwracają uwagę na każdy, nawet najdrobniejszy szczegół. Wszystko po to, aby pojazd był jak najbardziej autentyczny. Specjalnie sprowadzili do tego celu dwie piasecznice z wycofywanych tramwajów tego typu na Górnym Śląsku. 

 

- To była prawdziwa wyprawa. Pojechaliśmy do jednej z górnośląskich zajezdni i przeszukaliśmy piasecznice, które nadawały się do regeneracji. Ledwo zmieściły się do bagażnika – śmieje się Paszko.

 

- Przez kilka lat przeleżały u mnie w garażu, teraz wreszcie się przydadzą. Zostaną zamontowane w naszym wagonie. We Wrocławiu dość prędko zrezygnowano z tych urządzeń. Po prostu je wymontowano. Chcemy je przywrócić – opowiada miłośnik.

 

Klub Sympatyków Transportu Miejskiego to organizacja, która powstała, aby ratować dziedzictwo komunikacji miejskiej Wrocławia. Pojazdy, którymi opiekuje się klub, są remontowane zgodnie z historyczną dokumentacją. 

 

- Diabeł tkwi w szczegółach. Tramwaje i autobusy traktujemy jak zabytki, dlatego zwracamy uwagę na każdy detal. Wzorujemy się na podobnych organizacjach w Niemczech czy Czechach, które jako priorytet traktują historyczną dokładność - tłumaczy Tomasz Paszko.

 

Zachowany przegubowiec zostanie pomalowany na kolor kremowo-niebieski, a więc taki jak w 1972 r. Kiedy znów go zobaczymy na ulicach? 

 

- Mamy nadzieję, że wrocławianie przejadą się nim już za rok - odpowiada Paszko.

 

Jako pojazd zabytkowy będzie można go wynajmować. Pieniądze z wynajmu klub przeznacza na ratowanie innych pojazdów, tak jak np. ostatni wrocławski ikarus, który miłośnicy remontują własnymi siłami. Ikarusa zobaczymy zapewne wcześniej niż „stodwójkę”. Jest szansa, że jeszcze w tym roku.
Oceń publikację: + 1 + 3 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~kokosz 2015-07-11
    09:56:55

    1 0

    Mój dziadek, jako przododownik pracy, został pierwszym motorniczym który prowadził 102kę

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.