Sport

Zacięte zmagania młodych dżokejek (ZOBACZ ZDJĘCIA)

2016-09-26, Autor: red.

W niedzielę na Wrocławskim Torze Wyścigów Konnych – Partynice konie zmierzyły się w ośmiu emocjonujących gonitwach rozegranych w ramach Dnia Portu Lotniczego Wrocław.

Reklama

Niedzielny mityng rozpoczęły zmagania najmłodszych adeptów sztuki jeździeckiej, którzy dosiedli kucyków z Wyższej Szkółki Jazdy – Partynice. Był to ich wyścigowy debiut. Choć od wyniku bardziej liczyła się doskonała zabawa, walka była zaciekła a młodzież pokazała, że zawodowi dżokeje nie mogą spać spokojnie. Jako pierwsza na mecie zameldowała się Julia Strzałka na Samancie wyprzedzając swoją imienniczkę, Julię Pańczyk na Irlandce. Wszyscy uczestnicy gonitwy zostali nagrodzeni gromkimi brawami przez tłumnie zgromadzoną publiczność.

Po nich na torze pojawili się profesjonalni jeźdźcy, którzy zmierzyli się w kolejnych siedmiu starciach. Źle wystartował, szybko dogonił stawkę, dłuższy czas galopował na końcu, po wyjściu z ostatniego zakrętu już prowadził – Sopran Best pod Pavlem Peprną w dobrym stylu wrócił do gonitw z przeszkodami i pewnie wygrał Nagrodę Masiniego. W końcówce do walki próbował jeszcze włączyć się Netto (D. Andres), ale udało mu się tylko wyprzedzić Isuzu (P. Pałczyński). Trenerem zwycięskiego konia jest Tomasz Pastuszka.

Niespodzianką zakończyła się gonitwa o Nagrodę 40-lecia KOR. Łatwe zwycięstwo odniósł Zryw, który w tym sezonie skupiał się na gonitwach przeszkodowych. Trenowany przez Roberta Świątka, a dosiadany przez Kamilę Maryniak przypomniał sobie jednak, jak wygrywał płaskie biegi na dystansie 2200 metrów w zeszłym roku i pokonał faworytów – Karima (A. Kaleta), który długo prowadził, Amadorę (M. Kryszyłowicz) finiszującą z dalszej pozycji i Saurona (R. Kułaga).

Nagrodę Rosario wygrał Hades pod Marcelem Novakiem, który prowadził od startu do celownika. Na ostatnim zakręcie zrównał się z nim Kordyliusz (P. Pałczyński) i zmusił faworyta do maksymalnego wysiłku. Trzeci przybiegł Kajlon (S. Ferhanov). Trenerem zwycięzcy jest Pavel Poles.

Herbata dosiadana przez Thomasa Boyera najlepiej rozłożyła siły, w połowie dystansu objęła prowadzenie i nie pozwoliła się dogonić, pewnie wygrywając gonitwę z przeszkodami dla czterolatków. Za nią w walce o drugie miejsce Poinsettia (J. Spacil) w końcówce okazała się lepsza niż Green Rocks (S. Frehanov). Zwycięską klacz trenuje Tadeusz Dębowski.

W niedzielę oprócz końskiej dawki emocji na wrocławian czekały dodatkowe atrakcje przygotowane przez wrocławskie lotnisko. Była okazja poznać tajniki pracy oraz specjalistyczny sprzęt używany przez służby lotniskowe, m.in. straż graniczną, policję czy służbę celną. Niezwykła popularnością cieszył się najnowocześniejszy, imponujący wóz lotniskowej straży pożarnej – Felix, który zademonstrował m.in. działanie armatek wodnych. W trakcie wyścigów zaprezentowali się także wrocławscy antyterroryści, straż graniczna oraz służba celna.

Kolejna końska dawka emocji na Partynicach już w niedzielę, 2 października. Sponsorem tytularnym sezonu wrocławskich wyścigów konnych jest Port Lotniczy Wrocław.

Zobacz galerię

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8756