Zakaz odwiedzin i wstrzymane przyjęcia do klinik we wrocławskim szpitalu. Powód? Grypa i koronawirus

- W związku z coraz większą liczbą przypadków zachorowań na wirusa grypy oraz ryzyka pandemii koronawirusa SARS-Cov-2 wprowadzamy zakaz odwiedzin pacjentów szpitala - informuje Monika Kowalska, rzeczniczka USK przy Borowskiej. 

Planowe przyjęcia do szpitala prowadzone są bez zmian z wyjątkiem Kliniki Nefrologii i Medycyny Transplantacyjnej oraz Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych, które do odwołania wstrzymały przyjęcia pacjentów. Przychodnia przyszpitalna będzie działała bez zmian.

CZYTAJ TEŻ: DEZYNFEKCJA TRAMWAJÓW I AUTOBUSÓW WROCŁAWSKIEGO MPK

- W Klinice Pediatrii i Chorób Infekcyjnych przy ul. Chałubińskiego znajduje się obecnie siedmioro dzieci, część z nich z opiekunem, które z uwagi na pobyt w rejonie występowania koronawirusa i objawach w postaci wysokiej gorączki, kaszlu i duszności, są w izolacji. Ich stan kliniczny jest dobry. Obecnie czekamy na wyniki badań w kierunku karonawirusa SARS-Cov-2 - dodaje Kowalska. 

Podczas konferencji prasowej, zorganizowanej w Kancelarii Premiera w piątek, tuż po południu, rząd poinformował, że od teraz działania szpitali w całej Polski koordynuje centralnie Narodowy Fundusz Zdrowia. NFZ, który zapewnia dodatkowe pieniądze na ten cel, może zlecać zwiększenie bazy łóżek zakaźnych i liczby personelu, przekształcenie jednego z oddziałów w oddział zakaźny, czy też podział SOR-u oraz izby przyjęć na część dla osób z podejrzeniem koronawirusa i bez takiego podejrzenia. Do dyrektorów szpitali trafiły specjalne instrukcje, a inspektorzy sanitarni pracują teraz 24 godziny na dobę.