Zakaz wjazdu aut do centrum Wrocławia? Miasto zorganizuje Panel Obywatelski

W Panelu Obywatelskim reprezentatywna, losowo wybrana grupa 100 mieszkanek i mieszkańców ("miasto w pigułce"), wyselecjonowana z grupy 200 tysięcy adresatów mejla od urzędu miasta, wyda opinie dotyczące rozwoju transportu publicznego we Wrocławiu i sposobów dbania o środowisko, a szczególnie czystego powietrza. Miasto zada im pytania o kwestie, na które w najbliższych latach będą przeznaczane pieniądze z miejskiego budżetu. 

- Jesteśmy w procesie przygotowywania nowego Wieloletniego Planu Inwestycyjnego. Zostanie on najprawdopodobniej przyjęty w przyszłym roku. Chcielibyśmy zapytać mieszkańców, jakich rozwiązań w tych obszarach oczekują - mówi Jacek Sutryk, prezydent Wrocławia. 

Głównymi tematami rozważań będą sposoby optymalnego skomunikowania rozwijających się obrzeży miasta z jego centrum oraz wprowadzenie tzw. strefy czystego transportu we Wrocławiu, czyli częściowego lub całkowitego wjazdu niespełniajacych zaostrzonych ekologicznych norm samochodów do wybranej części miasta. W innych metropoliach (w Europie taką strefę wprowadziło 200 miast) zazwyczaj jest to jego centrum. Strefa może być wprowadzana od razu lub poprzez stopniowanie ograniczeń - wówczas na wstępnym etapie nie wjadą do niej wiekowe auta z silnikiem typu diesel. 

Za przygotowanie Panelu będzie odpowiadać niezależna organizacja pozarządowa. Wezmą w nim udział również eksperci. Nie zabraknie części edukacyjnej i deliberacyjnej projektu. Rekomendacje podjęte przez Panel Obywatelski będą wskazówkami do rozwoju miasta. 

Panel będzie przygotowywany od grudnia do lutego. W kwietniu zostaną wybrani jego uczestnicy, a publikacja wyników przewidziana jest na czerwiec przyszłego roku. Koszt projektu szacowany jest na 200 tys. zł.