Zamkną ul. Kazimierza Wielkiego, urośnie tam trawa!

W najbliższą niedzielę, 18 września w godzinach 10:00 – 19:00 z ruchu kołowego wyłączona zostanie część ulicy Kazimierza Wielkiego na odcinku od Szewskiej do Leszczyńskiego (w stronę ul. Krupniczej). Zamknięty fragment jezdni o powierzchni 500 metrów kwadratowych na jeden dzień zostanie pokryty trawą.

- Zanim na Kazimierza Wielkiego wytyczono trasę W-Z, rosły tam zielone trawniki – zauważa Marek Gluziński, pomysłodawca i producent wykonawczy happeningu. - Chcemy, aby ludzie przyszli na ulicę Kazimierza Wielkiego, weszli na trawnik, najlepiej ściągając buty, i poczuli się jak na łące, mimo że będziemy w centrum miasta. Nawiążemy tym samym do historii tego miejsca – dodaje organizator.

Na wszystkich, którzy zdecydują się wziąć udział w tym nietypowym pikniku, czeka szereg atrakcji. Na miejscu będzie można skorzystać z leżaków, foteli i puf. Miłośnicy aktywnego wypoczynku będą mogli zagrać w badmintona i turnball, a głód zaspokoimy w foodtruckach, które zaparkują w okolicy.

- Co roku zamykamy coś większego. Dwa lata temu zamknęliśmy część ul. Świdnickiej, w zeszłym roku most Uniwersytecki, a teraz zamkniemy spory fragment ul. Kazimierza Wielkiego – cieszy się Katarzyna Sumisławska z przedstawicielstwa regionalnego Komisji Europejskiej. - W tym roku siądę sobie na środku ulicy i zjem tam obiad – planuje Sumisławska.

Wydarzenie na skrzyżowaniu Kazimierza Wielkiego i Świdnickiej swoją formą, po części ma nawiązywać do organizowanych niegdyś w tym miejscu happeningów Pomarańczowej Alternatywy. Wrocławianie wspólnie mają stworzyć manifest – hasło, które będzie towarzyszyć miastu jeszcze na długo po zakończeniu akcji. Przez dłuższy czas towarzyszyć wrocławianom ma też trawa z ul. Kazimierza Wielkiego. - Na koniec dnia, każdy, kto zechce, będzie mógł wziąć część trawnika ze sobą do domu lub ogródka - zapowiada Marek Gluziński.

Piknik na środku ulicy Kazimierza Wielkiego to część obchodów Europejskiego Tygodnia Mobilności, którego początki sięgają 1998 roku i obchodzącego we Francji dnia pod hasłem „W moim mieście bez samochodu”. Inicjatywa ma zwrócić uwagę mieszkańców miast na idee zrównoważonego rozwoju w zakresie transportu. Władze wielu miast w tym okresie szczególnie starają się zachęcić mieszkańców do przesiadki z samochodu do pojazdów komunikacji miejskiej lub na rower.

We Wrocławiu w ramach Europejskiego Tygodnia Mobilności oprócz niedzielnego happeningu przewidziano szereg innych atrakcji, między innymi Święto ulicy Świętego Antoniego czy „Dzień bez samochodu” (22 września) w ramach, którego przejazdy wrocławską komunikacją miejską będą bezpłatne.