Wiadomości

Zamknięcie galerii handlowych i kin, wszystkie klasy zdalnie. Nowe obostrzenia w Polsce!

2020-11-07, Autor: bas

Zamknięcie galerii handlowych i instytucji kultury, a także zdalne nauczanie we wszystkich klasach szkół podstawowych – takie obostrzenia zaczną obowiązywać w Polsce w weekend. – To przedostatni krok – zapowiadają rządzący. Kolejnym ma być „kwarantanna narodowa” polegająca na zakazie wychodzenia z domu i zamknięciu zakładów pracy.

Reklama

Nowe obostrzenia od 7 do 29 listopada

Od soboty zamknięte będą sklepy w galeriach handlowych. Wyjątkiem mają być sklepy spożywcze, apteki, drogerie i punktu usługowe.

Zaostrzeniu ulegną też limity klientów w sklepach. W mniejszych placówkach  (do 100 m2) będzie mogła przebywać 1 osoba na 10 m2, w większych 1 na 15 m2.

Nowe ograniczenia dotyczą również instytucji kultury. Wszystkie muzea, kina, teatry i galerie będą zamknięte.

Klientami obiektów hotelarskich będą mogły być tylko osoby odbywające podróż służbową.

Od przyszłego tygodnia nauczanie zdalne będzie obowiązywać już we wszystkich klasach szkoły podstawowej, także najmłodszych klas 1-3. Rząd przedłużył też obowiązek nauczania zdalnego dla pozostałych klas i zapowiedział jednorazowe wsparcie finansowe dla nauczycieli (m.in. na zakup sprzętu do prowadzenia zajęć zdalnie).

Rząd zapowiada, że branże dotknięte obostrzeniami, będą mogły liczyć na pomoc z kolejnej edycji Tarczy Antykryzysowej. – Nasza pomoc będzie bardziej targetowana i selektywna. Będzie trafiała do tych przedsiębiorców, którzy będą tego najbardziej potrzebowali – zapowiada Morawiecki.

Każdy dzień protestów zwiększa liczbę zakażonych o ok. 5 tys.

Mateusz Morawiecki zaapelował też do organizatorów i uczestników protestów ulicznych o wybór innej formy. Premier powoływał się na analizy ekspertów, z których wynika, że każdy dzień protestów ulicznych ma wiązać się z nawet 5 tys. kolejnymi zakażeniami na dobę. Oznacza to, że w ciągu miesiąca w kraju może przybyć nawet 150 tys. dodatkowych chorych na COVID-19.

Grozi nam całkowity lockdown, jak w Izraelu

Jeżeli nowe obostrzenia i apele nie przyniosą skutków, premier zapowiada użycie całkowitego lockdownu, czyli zamknięcie sklepów i zakładów pracy.

– Jeżeli epidemia dotknie powyżej 50 przypadków na 100 tys. mieszkańców (w ciągu 7 dni - przyp. red.), to włączymy ten bardzo ostry hamulec bezpieczeństwa – zapowiedział premier.

Przy 75 przypadkach na 100 tys. mają zostać wprowadzone całkowite zakazy przemieszczania się. Premier przywoływał tu m.in. rozwiązania z Izraela, gdzie wprowadzenie całkowitego lockdownu na 4 dni spowodowało spory spadek liczby zakażeń. – To jest zdaniem wszystkich specjalistów, jedyny i najbardziej skuteczny sposób – mówił premier Mateusz Morawiecki.

Premier tłumacz też, że w przypadku zmniejszenie liczby nowych przypadków, możliwe są powroty do zasad z „czerwonej strefy” (25-50 przypadków na 100 tys.) oraz „żółtej strefy” (poniżej 25 przypadków na 100 tys.).

Minister Zdrowia Andrzej Niedzielski zapowiedział, że według optymistycznych prognoz w najbliższych dniach liczba zakażeń może oscylować w okolicy 30 tys. zachorowań dziennie. Pesymistyczne przewidywania mówią, że do końca roku, w Polsce może zachorować kolejne 600 tys. osób. Mają mieć na to wpływ protesty na ulicach, nienoszenie maseczek czy nieprzestrzeganie podstawowych zasad higieny i bezpiecznego dystansu.

Czy w czasie obowiązywania obostrzeń epidemicznych policja powinna siłą blokować zgromadzenia, w których bierze udział więcej niż 5 osób?




Oddanych głosów: 4218

Oceń publikację: + 1 + 4 - 1 - 9

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.