Wiadomości

Zrewitalizują poniemiecką drogę rowerową na Powstańców Śląskich. Za milion złotych

2015-12-15, Autor: Tomek Matejuk
Urzędnicy wybrali firmę, która przebuduje poniemiecką drogę rowerową na ulicy Powstańców Śląskich - od ronda do Swobodnej. Inwestycję podzielono na dwa zadania, a zwycięska oferta opiewa łącznie na prawie milion złotych.

Reklama

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta na początku listopada ogłosił przetarg na przebudowę poniemieckiej drogi rowerowej na ulicy Powstańców Śląskich.To jeden z projektów, które zostały wybrane w zeszłorocznej edycji Wrocławskiego Budżetu Obywatelskiego.

 

Przedsięwzięcie podzielono na dwa zadania: odcinek od ulicy Radosnej do Swobodnej i od Sudeckiej do Radosnej.

 

Do urzędników wpłynęły cztery oferty. Zaberd zaproponował ponad 482 tys. złotych za pierwsze i niecałe 646 tys. złotych za drugie zadanie, konsorcjum firm Drobud i Elektrotim - ponad 452 tys. złotych i ponad 624 tys. złotych, Berger Bau - niecałe 532 tys. złotych i prawie 660 tys. złotych, a Rotomat - prawie 418,5 tys. złotych i nieco powyżej 569 tys. złotych.

 

Najkorzystniejszą ofertę - zarówno na pierwsze, jak i drugie zadanie - złożył Rotomat.

 

 

Jak będzie przebiegać trasa?

 

Nowa droga rowerowa powstanie po wschodniej stronie jezdni ulicy Powstańców Śląskich, czyli w kierunku centrum miasta.

 

Na placu Powstańców Śląskich, czyli na rondzie, pojawią się - po obu stronach torowiska tramwajowego, za istniejącymi pasami krzewów - dwukierunkowe drogi rowerowe o nawierzchni bitumicznej. Ścieżka rowerowa po zachodniej stronie zostanie połączona z istniejącą infrastrukturą rowerową i przejazdem przez rondo.

 

Dalej, w kierunku ulicy Wielkiej, droga rowerowa zostanie poprowadzona wzdłuż krawędzi jezdni aż za przystanek autobusowy.

 

- Z uwagi na bardzo zły stan techniczny tego odcinka, przewidziano wykonanie nowej nawierzchni bitumicznej drogi rowerowej, wraz z całą konstrukcją oraz kompleksowy remont nawierzchni chodnika, przejścia dla pieszych oraz powierzchni peronu autobusowego - tłumaczą autorzy dokumentacji projektowej.

 

Projekt przewiduje też wyznaczenie pasa postojowego na jezdni o szerokości 2,5 metra, kosztem zwężenia pasów ruch dla samochodów.

 

Do cząstkowego remontu pójdzie nawierzchnia drogi rowerowej od przystanku do ulicy Wielkiej, rekultywacji zostanie poddany także rozjeżdżony przez samochody trawnik.

 

W rejonie skrzyżowania z ulicą Wielką pas rowerowy zostanie poprowadzony po jezdni. Dalej, w kierunku ulicy Zaolziańskiej, droga rowerowa ponownie zostanie wprowadzona na istniejące pobocze. Na skrzyżowaniu z ulicą Radosną powstanie osygnalizowany przejazd rowerowy.

 

Na odcinku od ulicy Radosnej do Zaolziańskiej zaprojektowano także pas postojowy na jezdni o szerokości 2,5 metra, kosztem zwężenia pasów ruchu dla aut.

 

Na ulicy Zaolziańskiej powstanie wyniesiony (wraz z przejściem dla pieszych) przejazd rowerowy, a w dalszej części - aż do końca poniemieckiej drogi rowerowej - pas rowerowy będzie biegł poza jezdnią. W okolicach nowego budynku Izby Skarbowej pas zostanie sprowadzony na jezdnię - będzie miał nową nawierzchnię bitumiczną, która powstanie zamiast kostki kamiennej. Pojawi się też przejazd przez skrzyżowanie z ulicą Swobodną.

 

Pierwsze zadanie (odcinek od Radosnej do Swobodnej) powinien być gotowy w trzy miesiące od zawarcia umowy, a drugi (od Sudeckiej od Radosnej) do końca maja przyszłego roku.
Oceń publikację: + 1 + 20 - 1 - 6

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (1):
  • ~benek 2015-12-16
    04:06:06

    4 0

    Po co pisać o powstaniu pasa parkingowego na jezdni kosztem zwężenia pasów dla aut skoro od wielu lat istnieją tam te pasy postojowe a mimo to kierowcy parkują na trawniku bo preferują parkowanie poprzeczne?Oczywiście SM nie reaguje bo tak więcej aut się zmieści a kierowcy muszą gdzieś parkować.E pasy parkingowe istnieją zarówno od ronda do Wielkiej jak i od.Wielkiej do Zaolziańskiej.Od Zaolziańskiej do Swobodnej auta parkują na dawnej ścieżce mimo że jest tam zakaz zatrzymywania się i również od kilku lat SM tam nie interweniuje. Na tym zakazie pod Izbą Skarbową od lat trudno się poruszać po chodniku.W trakcie budowy czyli jakieś dwa lata parkowały tam auta prywatne budowlańców a gruchy z betonem bez asekuracji cofały miedzy tymi autami tak ze osoby z wózkami często miały problem w która stronę uciec. Często jedynym wyjściem było maszerowanie po jezdni. Auta tak zniszczyły chodnik ze po skończeniu budowy ułożono go na nowo. Wystarczyło jednak kilka tygodni dzikiego parkowania i jazdy po chodniku aby ominąć trawniki ze ten chodnik nie nadaje się dziś do chodzenia bo płytki staja dęba.Po tych klekocących płytkach codziennie jeżdżą auta i codziennie tam parkują. Po co zatem wydawać kasę na ścieżki nowe chodniki i trawniki skoro SM pozoruje robotę? Ruch pieszych tam wzrósł wielokrotnie gdy zbudowano Arkady a mimo to przymyka się oczy na dewastacje i dziki parking. Obok pod Skytowerem zbudowano ścieżkę po której jeżdżą auta nielegalnie parkujące na ciągu rower.-pieszym i nic

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.