Wywiady
To będzie pierwszy obiekt tej klasy na Dolnym Śląsku
Jak dokładnie będzie wyglądał nowy basen przy ulicy Wejherowskiej?
Sławomir Kanik, kierownik projektu w spółce Wrocławskie Inwestycje: To basen kryty, typowa olimpijska "pięćdziesiątka", o wymiarach 50 na 25 metrów. Do tego, dzięki przesuwnemu pomostowi, będzie możliwość wykorzystania go jako dwóch odrębnych niecek 25x25 metrów, a także wypłycenia basenu na połowie długości. Będzie można go wykorzystywać choćby do aqua-aerobiku, pływania synchronicznego czy gry w piłkę wodną.
Będzie to więc obiekt przystosowany praktycznie do wszystkich sportów wodnych, poza skokami z trampoliny. Znajdą się przy nim trybuny na 600 osób, powstanie też sala gimnastyczna, siłownia i sauny. Basen będzie wyposażony też w profesjonalny pomiar czasu. To będzie pierwszy obiekt tej klasy na Dolnym Śląsku.
Drugi etap inwestycji to przebudowa basenów zewnętrznych.
Przewidzieliśmy do przebudowy dwie istniejące niecki 50-metrowe, to będą zupełnie nowe obiekty, najprawdopodobniej wykonane ze stali nierdzewnej. Do tego wybudujemy nowy brodzik o powierzchni około 60 metrów kwadratowych i plac zabaw dla dzieci.
Zmieni się też zagospodarowanie przestrzeni i zieleń. Przede wszystkim dlatego, że baseny otrzymają nową technologię wody - to dość duży zakres robót ziemnych, a w związku z tym duży zakres odtworzeń zieleni. Przewidujemy nasadzenia nowej zieleni, nową trawę, nowe plaże, nową jakość. Powstanie też zupełnie nowa zjeżdżalnia typu ślimakowego.
W tym sezonie basen przy Wejherowskiej będzie zamknięty?
Tak, w tym sezonie obiekt będzie zamknięty, a w przyszłym sezonie letnim niecki zewnętrzne będą już funkcjonowały, natomiast nadal będzie się budował basen kryty, przy czym to już będą przede wszystkim roboty wewnątrz. Całość inwestycji zakończymy z początkiem 2017 roku.
Ile całe przedsięwzięcie będzie kosztować?
Całość to prawie 68 mln złotych, z czego basen kryty kosztuje niecałe 47 mln złotych, a baseny zewnętrzne - niecałe 21 mln złotych.
Pierwotnie zapowiadaliście, że kryty basen powstanie na końcu całego kompleksu, a ostatecznie stanie on tuż przy wejściu. Skąd ta zmiana?
Pierwsze rozwiązanie niosło za sobą pogorszenie funkcjonalności basenów zewnętrznych, bo basen kryty miał powstać na jednej z 50-metrowych niecek i w związku z tym zmniejszyłaby się ilość wody dla mieszkańców - tych, którzy chcą korzystać z basenów latem.
Po drugie, zmiana w tym zakresie pozwoliła nam na etapowanie inwestycji. Dwa pierwsze przetargi to niezbyt duża konkurencja i bardzo wysoka cena. Musieliśmy więc dążyć do takich rozwiązań, które pozwolą na etapowanie, czyli odrębne wykonanie infrastruktury niezbędnej na World Games 2017, tak, aby niezależnie od niej mogły funkcjonować - nawet nieprzebudowane - baseny zewnętrzne.
W ostatnim przetargu udało nam się osiągnąć wszystko, co zakładaliśmy, z lekkim naddatkiem, bo suma dwóch kontraktów mieści się w naszych założeniach budżetowych. Dlatego realizujemy je wspólnie.
Czyli gdyby cena na kryty basen była wyższa, najpierw powstałby on, a dopiero potem do przebudowy poszłyby odkryte niecki?
Tak jest, takie były założenia od samego początku. Mieliśmy taką możliwość, by powiadomienie o dacie rozpoczęcia drugiego kontraktu przekazać wykonawcy nawet po zakończeniu World Games.
To, że w tym przetargu udało nam się osiągnąć tak korzystną cenę pozwala nam na to, żeby jak najmniejszym obciążeniem dla mieszkańców i jak najszybciej zakończyć obie inwestycje.
Dziękuję za rozmowę.
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Najczęściej komentowane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~isx 2015-06-12
09:18:39
kolejna przewałka kasy? za te pieniądze można zrobić 2 baseny. serio