W przyszłym roku wydamy 20 mln złotych na osiedlowe inwestycje

Ile osiedlowych zadań inwestycyjnych zostanie zrealizowanych w przyszłym roku?

Ja bym raczej posługiwała się kwotą, czyli około 20 mln złotych. Bo każde zadanie ma jakąś wartość i od tego zależy, ile tych zadań zrobimy, żeby wykorzystać kwotę, która jest im dedykowana. W tej chwili na liście jest ponad 30 zadań.

Warto jednak zauważyć, że np. pozycja związana z pulą na azyle i progi może objąć kilkanaście ulic, więc trudno tu dokładnie mówić o ilości. Poza tym pozycja związana z utwardzeniem dróg gruntowych, o które mieszkańcy bardzo wnioskują, też zostanie napełniona - w tej pozycji mamy 3 mln złotych, które na ten cel wydamy. Nie wiem, ile to będzie odcinków, to zależy od długości tych dróg i kosztów ich utwardzania.

Które zadania będą najważniejsze?

Z tych informacji, które już mamy, które zebraliśmy od mieszkańców i od rad osiedla, wynika, że jest duża potrzeba w zakresie robót związanych z budową i przebudową chodników w mieście, z budową parkingów, które pozwoliłyby na przesiadkę na komunikację miejską, czyli park and ride oraz z budową azyli i progów - to są zawsze liczne prośby, dotyczące objęcia kolejnych ulic takimi formami dodatkowego bezpieczeństwa ruchu dla pieszych i rowerzystów.

Ogromne potrzeby są także z zagospodarowaniem wnętrz międzyblokowych, szczególnie w kwartałach ulic w centrum miasta -  w Śródmieściu wiele podwórek jest bardzo zaniedbanych, więc tu też zrobimy dużo więcej niż w poprzednich latach. Zieleń, podwórka, place zabaw - to są te zadania, o które mieszkańcy wnioskują.

Cała pula związana z zadaniami rowerowymi jest osobna, więc ich nie należy wliczać. Tych inwestycji też realizujemy więcej, ale w całkiem odrębnej puli zadań.

W jaki sposób wybierane są konkretne zadania do realizacji?

Przede wszystkim te zadania osiedlowe traktujemy jako jednoroczne, więc musimy mieć gwarancję, że to, co obiecamy, będzie zrobione. Dobieramy więc je tak, żeby móc je zrealizować w ciągu roku.

Poza tym sprawdzamy, czy na ulicy, o którą wnioskują mieszkańcy, można zrobić progi, czy dane wnętrze możemy akurat teraz zagospodarować czy też wymaga to skoordynowania z innymi zadaniami, albo czy dany teren należy do miasta i możemy w niego ingerować. Tak samo jak w budżecie obywatelskim - każde zadanie sprawdzamy, opiniujemy i patrzymy ile kosztuje.

Gdzie dokładnie mieszkańcy powinni wnioskować, jeśli chcą, by wyremontowano u nich chodnik. Do kogo konkretnie powinni się zgłosić?

My zbieramy wszelkie informacje, które spływają m.in. bezpośrednio do zarządców drogi. Spływają do nas wnioski też poprzez rady osiedla - i to jest bardzo dobry kanał, ponieważ i tak rady osiedla powinny o tych zadaniach wiedzieć. Są też wnioski składane do inicjatyw lokalnych, bezpośrednio wpływają także do Departamentu Infrastruktury i Gospodarki.

I to są kanały, które się u mnie w departamencie zbierają - tam, gdzie jest tworzony wieloletni plan miasta. Każdy może do nas napisać.

No i jest jeszcze budżet obywatelski.

Oczywiście, zresztą widzimy, że w budżecie obywatelskim też są zadania związane z takimi przedsięwzięciami. Proszę też nie zapominać, że oprócz tego, my mamy swoją wiedzę, co do potrzeb w mieście i sami też napełniamy ten program, bo widzimy, że on jest zbieżny z potrzebami. Dużo zależy od aktywności mieszkańców - tam, gdzie jej jeszcze nie ma, sami wyłapujemy te odcinki, które wymagają poprawy.

notował Tomek Matejuk