Wywiady

Żyjąc i pracując we Wrocławiu można podbijać świat

Założyciel i prezes platformy kulinarnej Cooklet.com Grzegorz Trubiłowicz opowiada, co było pierwsze: miłość do nowych technologii czy do dobrego jedzenia, zdradza, jak podbić świat żyjąc i pracując we Wrocławiu i wyjaśnia, dlaczego nasze miasto stwarza idealne warunki do prowadzenia biznesu.

Tomek Matejuk: Zacznijmy od rzeczy najważniejszej, bo może jeszcze nie wszyscy Was znają. Czym jest Cooklet? Platformą blogową, gdzie pasjonaci gotowania chwalą się swoimi dokonaniami? Aplikacją mobilną, dla tych, którzy chcą mieć zawsze pod ręką swoje ulubione przepisy? A może wielką cyfrową książką kucharską?

 

Grzegorz Trubiłowicz: Cooklet to miejsce dla pasjonatów gotowania, niezależnie od stopnia zaawansowania w sztuce kulinarnej. Są szefowie kuchni, blogerzy kulinarni i młodzi ludzie stawiający pierwsze kroki w kuchni. Oprócz strony Cooklet.com, jesteśmy dostępni również w postaci aplikacji mobilnych, a najnowsze jej wydanie niedawno miało swą premierę na platformie Android.

 

Na naszej platformie jest dostępnych ponad 7000 przepisów, dzięki czemu Cooklet jest źródłem inspiracji na każdy dzień i od święta. Każdy znajdzie coś dla siebie, a te najlepsze będzie mógł zachować jako ulubione lub dodać do listy do zrobienia na później.

 

Na szczególną uwagę zasługuje wspomniana wyżej aplikacja mobilna, gdzie oprócz wyszukiwania i nawigowania głosowego dostępny jest również tryb gotowania, w którym odczytywane są nam kroki wykonania przepisu. Poświęcamy sporo czasu na innowacje i rozwój technologii, które ułatwiają proces gotowania.

 

W Polsce podobnych aplikacji jak Wasza jest jak na lekarstwo. Skąd pomysł, żeby pójść akurat w tę stronę? Byliście miłośnikami dobrego jedzenia, którzy zainteresowali się branżą IT czy może na odwrót – najpierw była fascynacja nowymi technologiami, a miłość do kuchni przyszła później?

 

Miłość do nowych technologii towarzyszy nam od dawna, a 4 lata temu postanowiliśmy połączyć ją z rosnącym zamiłowaniem do jedzenia. Chcieliśmy stworzyć rozwiązanie na miarę XXI wieku, które będzie cyfrową książką kucharską, a jednocześnie będzie łączyć ludzi z całego świata wokół gotowania.

 

Tym bardziej cieszy nas niedawno otrzymane wyróżnienie podczas 19. Edycji prestiżowych Gourmand Awards  odbywających się w Pekinie podczas World Cookbook Fair, gdzie uznano Cooklet jako „Best Digital Cookbook” czyli najlepszą cyfrową książkę kucharską. To daje ogromną satysfakcję i energię do dalszego działania.

 

Ostatnio rzeczywiście macie dobrą passę: najpierw wyróżnienie w prestiżowym konkursie Samsunga, zaraz potem sukces w Chinach podczas międzynarodowych targów kulinarnych. Zdradź nam sekret: jak -  pracując na co dzień we Wrocławiu – podbić świat?

 

Jak to ostatnio ładnie w reklamach mówi Justyna Kowalczyk – to nie jest tak, że coś się udaje. Oczywiście mamy sporo szczęścia, jednak dobra passa to głównie wynik konsekwentnej, wytężonej pracy naszego zespołu, który każdego dnia w pocie czoła pracuje nad elementami naszej platformy. Mamy ogromne plany na przyszłość i jeszcze większą wiarę w to, że uda nam się podbić świat. Trzymajcie kciuki!

 

Pytanie, które nurtuje zapewne wielu osób brzmi: czy z tego da się wyżyć? Czyli innymi słowy: czy w Polsce takie biznesy jak Wasz są w stanie rozwinąć się na tyle, by przynosić realne profity, pozwalające utrzymać firmę, no i siebie?

Wierzymy, że tak. Do zyskowności jeszcze długa droga, ale mocno wierzymy w powodzenie tego projektu. Jednocześnie, jako firma koncentrująca się na rozwiązaniach Food-Tech (jedzenie w kontekście nowych technologii) też mocno inwestujemy w nowe przedsięwzięcia, jak np. widget na blogi kulinarne Cook’d czy nowatorskie rozwiązanie do przestrzegania zdrowej diety, czyli Happie.

 

Dzięki mnożącym się w ostatnim czasie telewizyjnym programom kulinarnym w Polsce nastała moda na gotowanie. Obserwujecie wzrost zainteresowania Waszą platformą na fali takich programów jak choćby Top Chef, przy którego pierwszej edycji współpracowaliście z Polsatem? Czy rzeczywiście – biorąc pod uwagę choćby poziom i liczbę przepisów pojawiających się na Cooklet.com – kulinarna świadomość Polaków rośnie?

 

Tak, widzimy ten trend już od kilku lat. Programy telewizyjne są raczej nastawione na casual cooking i proste przepisy wykonywane w krótkim czasie. Top Chef z kolei to dobrzy kucharze wznoszący się na szczyty swoich możliwości szykujący przeważnie wyszukane dania. My na naszej platformie chcemy udostępniać dania zarówno proste, jak np. przepis na szarlotkę czy tartę ze szparagami, ale także specjały szefów kuchni jak np. Millefeuille czy gruszkę w czerwonym winie.

 

Cooklet powstał i rozwija się we Wrocławiu – jak oceniasz nasze miasto jako miejsce do prowadzenia biznesu IT, nie tylko w skali Polski, ale także na tle innych europejskich metropolii. Czy  coraz częściej pojawiające się określenie „polska Dolina Krzemowa” jest adekwatne, czy może jednak trochę na wyrost?

Wrocław jest idealny pod wieloma względami, ale przede wszystkim ludzie i ich otwartość oraz optymistyczne nastawienie umożliwiają realizację nawet najbardziej ambitnych celów. Miałem okazję ostatnio trochę dłużej poopowiadać, dlaczego właśnie Wrocław:

 

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Kogo poprzesz w wyborach prezydenta Wrocławia?







Oddanych głosów: 8414