Sport

Bezdyskusyjne zwycięstwo Ślęzy! 1KS wypunktował rywala [RELACJA, WIDEO]

2017-10-01, Autor: Paweł Prochowski

Piłkarze Ślęzy Wrocław poszli za ciosem! Po wygranych z rezerwami Zagłębia Lubin i Ruchem Zdzieszowice, teraz podopieczni Grzegorza Kowalskiego pokonali przed własną publicznością Unię Turza Śląska 3:0. Gole dla żółto-czerwonych strzelili Maciej Firlej, Jakub Jakóbczyk i Mateusz Kluzek.

Reklama

Kibice 1KS-u mogli się nieco obawiać tego spotkania. Po pierwsze, Ślęza mierzyła się z rywalem, który w ostatnim czasie złapał wiatr w żagle. Mimo, iż Unia znajdowała się w strefie spadkowej, to notowała serię trzech meczów bez porażki (dwa zwycięstwa i remis). Po drugie - w tym sezonie wrocławianie nie mogą ustabilizować formy i momentami grają w kratkę, niezłe mecze przeplatając tymi słabszymi.

Wrocławianie od pierwszych minut zaatakowali z animuszem, ale nie potrafili swojej przewagi udokumentować golem. Niezłe okazje do wpisania się na listę strzelców mieli Maciej Firlej (zmarnował dwie stuprocentowe sytuacje), Jakub Bohdanowicz i Marcin Wdowiak. Bramkarz gości zachował czyste konto dzięki dobrym interwencjom, ale trzeba też przyznać, że miał sporo szczęścia. Po niespełna pół godzinie gry świetnie z rzutu wolnego uderzył Firlej, ale futbolówka zatrzymała się na słupku. Do przerwy na "Oławce" bramki nie padły.

Podopieczni Grzegorza Kowalskiego konsekwentnie realizowali plan taktyczny na to spotkanie, a na efekty nie trzeba było długo czekać. Kilka minut po wznowieniu wynik otworzył Maciej Firlej, który wykorzystał rzut karny podyktowany za faul na Wdowiaku. Niedługo potem Ślęza prowadziła już 2:0. W zamieszaniu podbramkowym świetnie odnalazł się Jakub Jakóbczyk i z bliskiej odległości wpakował piłkę do bramki. Miejscowi mieli kolejne sytuacje - szczęścia próbowali najaktywniejszy w ataku Firlej, Adrian RepskiDawid Molski, ale do siatki trafił dopiero powracający po kontuzji Mateusz Kluzek.

Rywalom trzeba jednak oddać, że też mieli swoje okazje. Kto wie, jak potoczyłyby się losy spotkania, gdyby w 52. minucie Dariusz Pawlusiński zaskoczył Piotra Gorczycę i wyrównał stan meczu? Albo gdyby kilka chwil później Paweł Staniczek w dogodnej sytuacji zachował więcej zimnej krwi? Tak się jednak nie stało, a Ślęza odniosła zasłużone i wysokie zwycięstwo.

Piłkarze 1KS-u odnieśli trzecią wygraną z rzędu i dołączyli do czołówki ligowej tabeli. Po dziesięciu seriach gier wrocławianie tracą do lidera pięć punktów, a tak naprawdę oprócz wyników, cieszyć może styl gry. Solidnym sprawdzianem dla wrocławian będzie następne ligowe spotkanie - 7 października Ślęza pojedzie do Gorzowa Wielkopolskiego, by tam zmierzyć się ze Stilonem. Jeśli podopieczni Grzegorza Kowalskiego odniosą kolejne zwycięstwo, umocnią się w czołówce tabeli.

Ślęza Wrocław - Unia Turza Śląska 3:0 (0:0)
Bramki: Firlej 51 (k), Jakóbczyk 62, Kluzek 87

Ślęza: Gorczyca - Repski (90 Berkowicz), Mańkowski, Bohdanowicz, Firlej (82 Stempin), Traczyk (58 Kluzek), Jakóbczyk (77 Jarczak), Molski, Łątka, Wdowiak, Małecki.
Unia: Musioł - Staniczek, Kuczok, Dawid Pawlusiński (61 Domin), Zarychta, Glenc, Gładkowski (61 Okraszewski), Musiolik, Dariusz Pawlusiński, Szymiczek, Hanzel.

Żółte kartki: Repski, Bohdanowicz oraz Staniczek, Dariusz Pawlusiński, Hanzel.
Sędzia: Ireneusz Sipiora.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 1405