Wiadomości
Chcą ratować Park Grabiszyński, dlatego będą wyrywać z niego klony
Organizacje broniące Parku Grabiszyńskiego zapraszają w najbliższy czwartek na wspólne wyrywanie klonów. Choć po zaproszeniu mogłoby się wydawać, że akcja ma na celu niszczenie przyrody, faktycznie jest dbaniem o parkową zieleń. Chodzi o ręczne wyrywanie siewek, które miałyby zostać usunięte kosami spalinowymi.
– W czwartek 10 maja o 8:00 rano spotykamy się przy „Pomniku wspólnej pamięci” w centrum „Starego Cmentarza” i ruszamy wyrywać siewki klonów, które wraz z nastaniem wiosny „zaatakowały” park. Brzmi absurdalnie - niestety to jedyny sposób, aby urzędnicy nie wpuścili do Parku Grabiszyńskiego kos spalinowych, które wykosiłyby absolutnie wszystko – tłumaczy Paweł Pomian z partii Zieloni.
Zobacz także
W przytaczanym przez organizatorów wydarzenia opracowaniu botanik Małgorzaty Piszczek możemy przeczytać, że metoda ręcznego wyrywania siewek jest dużo bardziej skuteczna od ścinania ich kosami, bo wyrwane rośliny nie odrastają. Poza tym działalność kos niesie negatywne skutki dla innych roślin oraz zwierząt zamieszkujących park.
Akcja ekologów jest realizowana w porozumieniu z wrocławskim magistratem, który zapewnia, że użycie kos spalinowych nie miałoby negatywnych skutków dla parkowej zieleni, jednak na prośbę aktywistów przychylił się do propozycji ręcznego wyrywania siewek.
– Organizowane przez społeczników wydarzenie jest efektem naszych wspólnych spotkań i rozmów o Parku Grabiszyńskim. Społecznicy zgłosili propozycję ręcznego wyrywania klonów, na które wyraziliśmy zgodę, ale tylko pod nadzorem naszego inspektora zieleni i inspektora zewnętrznego sprawdzającego stan realizacji planu naprawczego. Podczas prowadzenia wszelkich prac pielęgnacyjnych w zieleni nie jest wygaszane runo, tylko są usuwane samosiewy ekspansywnych gatunków roślin, których jest w nadmiarze w parku, tak aby zachować równowagę – mówi Małgorzata Szarfan z biura prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia.
W czwartkowej akcji wyrywania klonów może wziąć udział każdy. Organizatorzy apelują, by zabrać ze sobą rękawicę, butelkę wody i wygodne buty, które mogą ulec zniszczeniu podczas prac.
Początek prac zaplanowano na czwartek, 10 maja na godz. 8:00. Zbiórka przy „Pomniku wspólnej pamięci”.
Ja dobrze znasz wrocławskie parki? [QUIZ]
We Wrocławiu mamy kilkadziesiąt różnych parków. Tym razem sprawdzamy, jak dobrze z znacie miejskie tereny zielone.
Zobacz także
Komentarze (4):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24829 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19594 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
13984 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
12362 -
Okręgi wyborcze we Wrocławiu - wybory do rady miejskiej 7.04.2024 [LISTA ULIC I OSIEDLI]
7702
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Ewa Hase 2018-05-08
13:18:22
Użycie kos spalinowych nie miałoby negatywnych skutków... cicha i zdrowa kosa spalinowa, przyjaciel jeża i innego zwierza...
~Basia Włodarczyk 2018-05-08
14:35:13
Proszę zobaczyć, jak kosa nie szkodzi (?!) zwierzętom wystepującym w parku https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10156295333798501&id=335087058500
Zwierzęta konają w cierpieniach, młode tracą matki i umierają z głodu. Tyle w kwestii "nieszkodliwości" kos
~Jakub Ławniczak 2018-05-09
11:00:20
Rozumiem motyw finansowy stojący za wykorzystaniem kos spalinowych. Sugerowanie natomiast, że to równie dobra metoda jak wyrywanie jest zwykłym robieniem ludziom wody z mózgu. A uwagi na temat nadzorowania ochotników to już szczyt wszystkiego mając kiedy przypomnimy sobie "nadzór" ZZM nad zimową dewastacją parku.
~margorzata 2018-05-09
16:05:40
cytat: Podczas prowadzenia wszelkich prac pielęgnacyjnych w zieleni nie jest wygaszane runo, tylko są usuwane samosiewy ekspansywnych gatunków roślin, których jest w nadmiarze w parku, tak aby zachować równowagę – mówi Małgorzata Szarfan z biura prasowego Urzędu Miejskiego Wrocławia.
No i ki diabeł? Wygaszanie? Pożar jakiś? Jakież to inteligentne te kosiarki, że rozróżniają gatunki roślin! Czy pani Szafran widziała kiedyś roboty w parku? Bo Park Grabiszyński stał się ostatnio poligonem dla firm, które uczą się chyba dopiero...
A tak przy okazji wkleję jak pomóc jeżowi (np. bo i inne zwierzęta ucierpią przy okazji używania tych jakże nieinwazyjnych kos i podkaszarek):
Warto przeczytać, pisze to ktoś kto od lat pomaga jeżom:
http://jerzydlajezy.com/rany-pierwsza-pomoc/