Wiadomości

Gigantyczny karambol z udziałem 9 aut i autobusu MPK na jednej z głównych arterii Wrocławia. Są ranni

2014-10-30, Autor: Jarosław Garbacz
9 rozbitych samochodów osobowych, poobijany autobus komunikacji miejskiej, cztery ranne osoby i wielkie utrudnienia w ruchu. To bilans karambolu, do jakiego doszło w czwartkowe wczesne popołudnie na ulicy Powstańców Śląskich we Wrocławiu.

Reklama

Wypadek miał miejsce o godzinie 13 na ulicy Powstańców Śląskich, tuż przed skrzyżowaniem z aleją Hallera. To tam autobus Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego nie wyhamował i zaczął taranować stojące przed sygnalizacją świetlną samochody.

 

Wóz linii 133 na szczęście nie jechał z dużą prędkością, ale miejsce wypadku i tak przypominało pobojowisko. Porozbijane i zdezelowane pojazdy stały wokół poodrywanych części karoserii na odcinku kilkudziesięciu metrów.

 

>Zobacz więcej zdjęć z miejsca zdarzenia.

 

Niestety cztery osoby, w tym jedna bardzo ciężko, zostały ranne i medycy z pogotowia ratunkowego musieli przewieźć je do szpitala, gdzie są teraz pod opieką lekarzy i przechodzą dalsze badania. Nie ma na razie informacji, jak bardzo rozległe pozostali mają obrażenia. Kierowcę autobusu wypuszczono już ze szpitala.

 

 

Na miejscu pracowały wszystkie służby - policjanci z wrocławskiej drogówki, straż pożarna oraz komisja wypadkowa MPK. Ci pierwsi dokładnie ustalali okoliczności zdarzenia i wyjaśniali przebieg karambolu, po kolei przepytywani byli wszyscy uczestnicy i świadkowie feralnego zdarzenia, którzy pozostali na miejscu. Sprawdzany ma być też miejski monitoring.

 

Niewykluczone, że to kierowca autobusu linii 133 ponosi winę za wypadek. Zdaniem niektórych świadków mógł on zasłabnąć i nie był w stanie reagować na wydarzenia na drodze, nie próbując nawet zatrzymać pojazdu. Inna z wersji mówi o awarii układu hamulcowego w pojeździe komunikacji zbiorowej. Wszystkie będą analizować mundurowi.

 

- Ze wstępnych ustaleń dotyczących przebiegu zdarzenia wynika, że autobus poruszał się prawym pasem ruchu szykując się do wjazdu do zatoki przystankowej. Jednak zamiast tego, zjechał na lewy pas ruchu i kontynuował jazdę bez wyraźnych oznak hamowania uderzając w auta stojące przed nim. Kierujący po zdarzeniu nie potrafił racjonalnie wytłumaczyć, jak do niego doszło. Był w szoku - informuje Agnieszka Korzeniowska, rzeczniczka prasowa wrocławskiego MPK.

 

Gdy funkcjonariusze zakończyli swoje działania, do akcji wkroczyli strażacy i zajęli się usuwaniem rozbitych pojazdów z drogi. Dopiero wtedy można było udrożnić ruch na zablokowanym odcinku drogi.

 

Do tego czasu policja kieruje na objazdy od ronda na ulicy Powstańców Śląskich do ulicy Gajowickiej, bądź Sudeckiej i alei Wiśniowej. Wielu kierujących utknęło jednak w gigantycznym korku. Lepiej omijać ten rejon Wrocławia.

 

Wstępne ustalenia MPK są następujące: Kierowca MPK biorący udział w wypadku to doświadczony pracownik, zatrudniony w spółce od 2008 roku. Tego dnia rozpoczął pracę o godz. 4.30. Do wypadku doszło w ostatniej godzinie jego pracy. Na przystanku „Hallera” miał przekazać autobus zmiennikowi.

 

To był drugi dzień jego pracy po tygodniowym odpoczynku. Kierujący w tym roku wykorzystał 17 dni urlopu – ostatnio korzystał z niego we wrześniu. Przez przełożonych jest oceniany jako dobry kierowca, nie ma wypadków na koncie i należycie wypełnia swoje obowiązki.

 

Badania okresowe przechodził w ubiegłym roku z datą ważności do 2018 roku. Kierowca był trzeźwy. Zaraz po zdarzeniu został przebadany przez policję na okoliczność zawartości alkoholu w wydychanym powietrzu.

 

Autobus biorący udział w zdarzeniu to mercedes citaro z 2009 roku. W czerwcu przeszedł bez zastrzeżeń kontrolę ITD. Badania techniczne miał robione we wrześniu. Bezpośrednio po zdarzeniu kierowca nie zgłaszał uwag co do stanu technicznego autobusu. Autobus został zabezpieczony do przeprowadzenia szczegółowych badań technicznych. Oficjalnie komisja zostanie powołana jutro, ale MPK już rozpoczęło gromadzenie informacji niezbędnych do jej pracy.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 1

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (3):
  • ~EuCO 2014-10-30
    16:28:04

    0 11

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~komentator 2014-10-30
    18:14:05

    0 4

    No to macie swoją super bezpieczną i najlepszą komunikację zbiorową !

  • ~Kajko 2014-10-31
    15:00:42

    0 1

    Zderzyło się 9 pojazdów i jest "gigantyczny". Jakiego słowa redakcja użyłaby w przypadku zderzenia ponad 100 aut tak jak np. w 23.11.2012 w południowym Teksasie?

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.