Wiadomości
"Koniec upomnień, będziemy karać". Ruszyły wzmożone kontrole maseczek w tramwajach i autobusach
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji ostrzega: pobłażliwość się skończyła. Tuż przed powrotem dzieci do szkół spółka intensyfikuje egzekwowanie przestrzegania zasad bezpieczeństwa sanitarnego w swoich pojazdach.
Od teraz sprawdzaniem prawidłowego używania maseczek, zgodnie z rządowym rozporządzeniem, zajmują się nie tylko kontrolerzy MPK wraz policjantami, ale też strażnicy miejscy. Tylko w środę osiem dwuosobowych patroli wyruszyło w tym celu z placu Dominikańskiego tramwajami i autobusami.
Zobacz także
- Przez ostatnie miesiące otrzymałem kilkadziesiąt próśb w tej sprawie. Często piszą do mnie starsi ludzie, którzy nie wiedzą, jak prosić wsiadającą młodzież, by założyła maseczki. Oni wirusa lekceważą, a dla seniorów może być śmiertelny. Dostałem taki list. Klasyczny, w kopercie: "Mam 70 lat, astmę i nadwagę. Zawsze przy sobie maseczkę, czasem mam zapasowe, gdy wsiada ktoś młodszy bez maseczki, to proszę, by założył, nawet daję tę zapasową. On często mówi, że jest zdrowy i czuje się dobrze. Ale przecież nie wie, czy nie ma oznak choroby, której ja, jeśli na mnie chuchnie, po prostu nie przeżyję". Ten list i jemu podobne sprawił, że intensyfikujemy działania - mówi rzecznik pasażera MPK, Arkadiusz Kucharski.
- Dołączamy w tych działaniach do policji i będziemy pojawiać się w MPK nawet bez kontrolerów. W ramach dziennych patroli będziemy wsiadać i sprawdzać, czy ludzie zasłaniają nos i usta. Zwłaszcza, że od września trzeba będzie mieć przy sobie zaświadczenie lekarskie o przeciwskazaniach, jeśli pojawimy się w sklepie czy pojeździe komunikacji miejskiej z odsłoniętymi ustami i nosem - zapowiada strażnik miejski, Piotr Szereda.
Również policja zapewnia, że będzie częstszym gościem w pojazdach MPK: - Skończył się czas upominania, będziemy karać. Było dość czasu, by kupić maseczki czy przyłbice. W ciągu tygodnia wystawialiśmy we Wrocławiu kilkanaście mandatów od 20 do 500 zł za brak zasłoniętych ust i nosa. Teraz będziemy bardziej restrykcyjni. Wzrastające statystyki zakażeń koronawirusowych pokazują nam wszystkim, że to nie zabawa - tłumaczy Dariusz Rajski z wrocławskiej policji.
Obecnie statystyki MPK wskazują, że 85-90 proc. pasażerów stosuje się do wymogu noszenia maseczek w tramwajach i autobusach. Jednak wiele osób robi to nieprawidłowo: często zasłaniają wyłącznie usta lub maseczkę mają opuszczoną na brodę, co nie zapewnia innym pasażerom żadnej ochrony.
Tagi: MPK Wrocław, MPK, maseczki, straż miejska, rzecznik pasażera, epidemia, pandemia, koronawirus, COVID-19, kontrole
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
25521 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14745 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
13148 -
Burza, ulewa, wichura i grad. Taka prognoza dla Wrocławia
12188 -
Zorza polarna - nie widziałeś? Dziś będzie powtórka! [KIEDY ZORZA POLARNA]
9755
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert