Sport

Koszykarski Śląsk zaspokoił wilczy apetyt. Zwycięstwo na inaugurację rozgrywek

2014-10-08, Autor: tm
Inauguracja sezonu Tauron Basket Ligi we Wrocławiu już za nami! Śląsk Wrocław pokonał szczecińskie Wilki Morskie 82:73 i zaspokoił wilcze apetyty swoich fanów na zwycięstwo już w pierwszym meczu.

Reklama

Oby cały sezon w wykonaniu naszej drużyny był taki, jak jego pierwsza akcja - pomyśleli fani Śląska na początku spotkania. Wszyscy kibice na hali skandujący na stojąco gromkie "Hej, Śląsk!", świetne podanie pod kosz i efektowny wsad Mladenovicia - w ten sposób wrocławianie rozpoczęli zmagania w TBL.

 

"Wilcza wataha" ze Szczecina nie zamierzała jednak przez cały mecz oglądać popisów WKS-u. Wystarczyło kilka minut, by goście wyszli na prowadzenie 14:8. Świetna seria pięciu punktów z rzędu Ikovleva pozwoliła na zmniejszenie straty do trzech oczek na koniec pierwszej kwarty.

 

Nie najlepiej wyglądała gra zielono-biało-czerwonych przez początkowe dwadzieścia minut. Znak rozpoznawczy poprzednich zespołów trenera Emila Rajkovica - twarda obrona - nie funkcjonował przeciwko Wilkom. Dokładając do tego słabą skuteczność rzutów dystansowych (3/14) jak i osobistych (4/10) - Śląsk nie mógł prowadzić do przerwy. Goście mieli siedem punktów przewagi. Najtrudniejszy do zatrzymania był - podobnie, jak w meczach przedsezonowych - rozgrywający Trevor Releford, autor dziesięciu oczek.

 

 

Dziesięć oczek - tyle też wynosiła przewaga szczecinian w 22. min meczu - 35:45. Śląsk nie dał jednak jeszcze bardziej "odjechać" rywalom. Powoli zmniejszał przewagę Wilków. Ważne rzuty trafiał Dłoniak, a pod koszami dzielnie walczył Robert Tomaszek. Gdy równo z końcową syreną celną trójką
popisał się Ikovlev, do remisu brakowało już tylko jednego punktu. Przed ostatnimi dziesięcioma minutami wynik był sprawą całkowicie otwartą.

 

Już w pierwszej minucie czwartej ćwiartki Śląsk zdołał wyjść na prowadzenie dzięki punktom spod kosza Kinnarda. Był to pierwszy celny rzut Amerykanina w meczu. Po chwili "trójkę" dołożył jeszcze Cesnauskis i widmo porażki zaczęło coraz groźniej zaglądać w oczy zawodników trenera Koziorowicza.

 

Niezawodny Releford - wspomagany przez Srokę i Kowalenkę - nie pozwalał  jednak przez pewien czas odskoczyć Wojskowym. Kiedy na 150 sekund przed końcem świetną dwójkową akcję przeprowadzili Dłoniak i Mladenović (zakończoną kapitalnym wsadem Serba) - a przewaga Śląska zwiększyła się już do dziesięciu oczek - stało się jasne, że ten mecz zakończy się triumfem WKS-u. Tak też się stało.

 

Nie było to może tak huczne rozpoczęcie sezonu w Orbicie, jak przed rokiem, gdy Śląsk wracał do ekstraklasy po latach przerwy i w "świętej wojnie" podejmował Anwil Włocławek, ale na pewno weselsze. Najważniejszą różnicę można było dostrzec dopiero na koniec spotkania, na tablicy wyników.

 

Tym razem bowiem zielono-biało-czerwoni odnieśli zwycięstwo. Rywale ze Szczecina postawili jednak twarde warunki i mocno utrudnili zadanie podopiecznym Emila Rajkovicia, prowadząc przez moment nawet dziesięcioma punktami. Gospodarze, niesieni świetnym dopingiem spragnionych koszykówki kibiców, nie złamali się jednak. Po mniej udanej pierwszej połowie, w drugiej zagrali znacznie lepiej i udanie rozpoczęli walkę o play-offy.

 

Start wyszedł dobrze, ale do mety jeszcze daleka droga!

 

Następny mecz Śląsk rozegra 11 października, na wyjeździe, z Treflem Sopot. Powrót do Wrocławia 19 października na prestiżowy pojedynek ze Stelmetem Zielona Góra o godzinie 20:00.

 

WKS Śląsk Wrocław - KING Wilki Morskie Szczecin 82:73 [18:21, 15:20, 25:18, 24:14]

Śląsk: Ikovlev 17 (2), Mladenović 16, Dłoniak 15 (2), Trice 15 (1), Tomaszek 6, Skibniewski 6, Kinnard 3, Cesnauskis 3, Gabiński 0, Burnatowski 0, Kulon 0.

 

Wilki: Releford 25, Kowalenko 11 (1), Sroka 10 (2), Flieger 7 (1), Kikowski 5 (1),  Harris 4, Pytyś 4, Majcherek 3, Bojko 2,  Mazur 2.
Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.

Najczęściej czytane

Alert TuWrocław

Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!

Wyślij alert

Sonda

Na które polskie owoce czekasz najbardziej?







Oddanych głosów: 2564