Na sygnale

Łatwowierni starsi wrocławianie znów padli ofiarą fałszywego wnuczka

2014-03-27, Autor: jg
Nawet do 8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie zatrzymanemu przez dolnośląskich policjantów, a podejrzanemu o oszustwa metodą tzw. „na wnuczka”. Jak ustalili funkcjonariusze sprawca kontaktował się telefonicznie z pokrzywdzonymi, podawał się za członka rodziny i informował o konieczności wpłacenia za niego pieniędzy w związku np. z udziałem w wypadku drogowym. Policjanci udowodnili zatrzymanemu mężczyźnie związek z kilkunastoma tego typu czynami, do których doszło na terenie całego kraju.

Reklama

Jak mówią nasi policjanci, sprawa jest rozwojowa. Obecnie funkcjonariusze wyjaśniają w dalszym ciągu wszystkie okoliczności w tej sprawie i ustalają kolejnych pokrzywdzonych oraz łączne straty spowodowane jego przestępczym procederem.

 

Wobec mężczyzny zastosowano tymczasowy areszt na okres trzech miesięcy. 26-latek będzie teraz odpowiadał za swoje czyny przed sądem. Przypomnijmy, że za oszustwo grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.

 

 

Oszuści wyłudzają pieniądze, podszywając się pod naszych bliskich lub pracowników różnych instytucji. Sprawcy wprowadzają swoje ofiary w błąd, podając się za członka rodziny – tej bliższej i dalszej, przyjaciół, bądź podając się za pracowników różnych instytucji, firm ubezpieczeniowych, administracji, poczty, energetyki itp. czy nawet za policjanta.

 

– W podobnych przypadkach jak ten opisany powyżej nie reagujmy pochopnie na hasło: syn, wnuczek, siostrzenica potrzebują pomocy. Pamiętajmy, że gdy nie mamy z osobami kontaktu bezpośredniego powinniśmy stosować wobec nich zasadę ograniczonego zaufania. Sprawdźmy informacje w rodzinie, a gdy mamy podejrzenia, co do przestępczego działania osoby powinniśmy o zdarzeniu powiadomić policję – przestrzegają mundurowi.

 

Funkcjonariusze podkreślają, że sami również możemy zweryfikować dzwoniącego. Warto zadzwonić bezpośrednio do tych osób i sprawdzić. W większości przypadków mamy numer telefonu do syna, córki czy wnuczka. Nie bójmy się do nich zadzwonić i ustalić czy taka sytuacja ma miejsce. Lepiej wykonać jeden telefon więcej niż stracić swoje oszczędności i przekazać je przestępcom.

 

– W trakcie rozmowy z podającym się za syna, wnuczka zapytajmy o szczegóły, które znane są tylko nam i członkom rodziny, np. zapytajmy o imię lub szczegóły z życia. Jeżeli będzie to członek naszej rodziny na pewno nam odpowie. W przypadku, gdy to my podsuniemy odpowiedzi dzwoniącemu na zadane pytania możemy przypuszczać, że są to oszuści. Nawet w przypadku, gdy osoba podaje się za policjanta warto zapytać, z jakiej jest jednostki. Po zakończeniu rozmowy również możemy to sprawdzić dzwoniąc i informując o tym zdarzeniu naszego dzielnicowego – precyzuje policja.

 

Co zrobić by nie paść ofiarą oszustów? Nigdy nie przekazuj pieniędzy osobom, których nie znasz; nie ufaj osobom, które telefonicznie podają się za krewnych lub ich przyjaciół i proszą o gotówkę; zanim przekażesz pieniądze, potwierdź u rodziny, czy syn, wnuk, kuzyn itp. rzeczywiście ma kłopoty; gdy ktoś dzwoni w takiej sprawie i pojawia się jakiekolwiek podejrzenie, że to może być oszustwo, koniecznie powiadom policję - telefon 997.

Oceń publikację: + 1 + 0 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.