Mediacje w MPK przyniosły efekt. Pracownicy dostaną premie, związkowcy nie będą strajkować

Przypomnijmy, w czerwcu związki zawodowe w MPK weszły w spór zbiorowy z pracodawcą, gdyż zarząd przewoźnika nie zgodził się na podwyżkę pensji w firmie o 400 złotych.

- Nie mamy takich pieniędzy. Musielibyśmy po nie wyciągnąć rękę do miejskiej kasy, co oznaczałoby na przykład 7-procentową podwyżkę cen biletów. Takie same pieniądze pozwoliłyby MPK na wydzierżawienie 80 nowych, niskopodłogowych autobusów, czyli wymianę co czwartego autobusu na nowy - wyliczał wówczas Władysław Smyk, prezes MPK.

Na początku sierpnia Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej wyznaczyło mediatora do prowadzenia rokowań w ramach sporu zbiorowego. W zeszłym tygodniu - 20 i 22 sierpnia - odbyły się spotkania mediacyjne obu stron sporu.

Jak informuje mediator Zbigniew Bartnik, strona związkowa przyjęła oświadczenia pracodawcy w sprawie nieprzestrzegania prawa pracy.

W tych oświadczeniach zarząd uznał jako obowiązującą procedurę uzgadniania ze stroną związkową instrukcji dla kierowców.

Kary porządkowe nałożone na kierowców od października 2012 roku w wyniku wprowadzonej wówczas instrukcji zostaną anulowane i nie będą miały wpływu na podniesienie stawek zaszeregowania, a pracodawca sprawdzi i wyrówna ewentualne zaniżenie wynagrodzeń w przypadkach, gdy pracownik przepracował obowiązujący go harmonogramem pełny miesiąc, a zwolnienie lekarskie otrzymał na dni wolne od pracy.

Obie strony mają niezwłocznie przystąpić do negocjacji Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.

- Pracodawca zaprzestaje zawierania umów o pracę na zasadach tzw. projektu Turbo, do czasu uzgodnienia z zakładowymi organizacjami związkowymi będącymi stronami sporu zbiorowego "Regulaminu wynagradzania dla pracowników MPK" - wyjaśnia Zbigniew Bartnik.

Jak dodaje Bartnik, w sprawie podwyżek pracodawca uznał za konieczne podniesienie płac w MPK.

- Wstępnie uzgodniono wypłatę trzech specjalnych premii miesięcznych dla pracowników, począwszy od października 2014 roku oraz potrzebę pilnego doprecyzowania wzrostu wynagrodzeń od stycznia 2015 roku - tłumaczy Zbigniew Bartnik.

Mediator wniósł również o zawieszenie działań związanych ze strajkiem ostrzegawczym na czas niezbędny dla dokonania analiz finansowych i uszczegółowienia zasad oraz sposobu dokonania podniesienia płac pracowników MPK.