Wiadomości
W Rynku powstanie Muzeum Pana Tadeusza. Obejrzymy rękopis i multimedialne ekspozycje
W 2010 roku zakończył się remont kamienicy "Pod Złotym Słońcem" w Rynku, gdzie ma powstać zapowiadane od wielu lat Muzeum Pana Tadeusza. Wtedy jednak nie wystarczyło pieniędzy, by stworzyć w środku stałą ekspozycję i przebudować wnętrza na potrzeby multimedialnej wystawy.
Zobacz także
Sytuacja zmieniła się dopiero w maju bieżącego roku, gdy ówczesny minister kultury Bogdan Zdrojewski przekazał wrocławskiemu Zakładowi Narodowemu im. Ossolińskich 38,5 mln złotych dofinansowania na stworzenie w kamienicy ekspozycji poświęconej "Panu Tadeuszowi".
Zdecydowana większość dotacji - 32,7 mln złotych pochodzi z tzw. funduszy norweskich. Reszta to wkład Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
- To nasz najważniejszy w ostatnich latach projekt. A w rok po otwarciu muzeum będziemy obchodzić jubileusz 200-lecia naszego zakładu - podkreśla dr Adolf Juzwenko, dyrektor Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.
Juzwenko tłumaczy, że "Pan Tadeusz" był przeznaczony Ossolineum.
- Choć rękopis stał się naszą własnością dopiero w 1999 roku, to już w 1870 roku syna Adama Mickiewicza - Władysław chciał go sprzedać Ossolińskim. Wtedy jednak nie mieli oni pieniędzy, więc z okazji skorzystał prof. Stanisław Tarnowski, który kupił rękopis - mówi dr Adolf Juzwenko.
Do Wrocławia "Pan Tadeusz" trafił więc dopiero pod koniec XX wieku. Miasto zapłaciło za rękopis 200 tysięcy dolarów.
- Już wtedy pojawiły się sugestie, że powinno powstać poświęcone mu muzeum - wspomina dr Juzwenko.
Będzie multimedialnie
Na dziedzińcu kamienicy znajdzie się ogólnodostępna część muzeum, do której wejście nie będzie biletowane. Pojawią się tam m.in. przestrzenie dla najmłodszych, czytelnia czy kawiarnia.
Przestrzeń wystawowa powstanie na pierwszym i drugim piętrze. Od strony Rynku znajdą się ekspozycje poświęcone "Panu Tadeuszowi", od ulicy Kiełbaśniczej - Gabinety Świadków Historii, do których będzie się przechodzić specjalnym łącznikiem.
- To nie będzie ekspozycja muzealna, bardziej narzędzie, za pomocą którego będziemy chcieli prowadzić działania edukacyjne, pokazywać multimedialne i interaktywne treści. Oprócz ekspozycji stałej planujemy też wystawy czasowe, a także koncerty, spektakle teatralne czy pokazy filmowe - zapowiada Marcin Hamkało z Zakładu Narodowego im. Ossolińskich.
W dziesięciu salach poświęconych "Panu Tadeuszowi" zwiedzający poznają m.in. historię rękopisu, dzieje Adama Mickiewicza czy obyczajowość staropolską.
- W ostatniej sali będzie wystawiany rękopis. Jednak ze względu na wymogi konserwatorskie, będziemy mogli go pokazywać tylko przez kilkanaście, góra kilkadziesiąt dni w roku. Przez resztę czasu będzie znajdował się w specjalnym skarbcu, a w gablocie zastąpi go replika - tłumaczy Marcin Hamkało.
Prace ruszają
Dzięki otrzymanemu dofinansowaniu można było ogłosić przetarg na wykonawcę przedsięwzięcia, a na początku listopada Ossolineum podpisało umowę na realizację inwestycji z firmą Warbud.
- To dla nas duże wyzwanie, bo nie jest to standardowa budowa, ale taki trochę remont, a trochę dostosowanie obiektu do wymogów ekspozycji zgodnie z opracowaną koncepcją muzeum. Już w przyszłym tygodniu zabieramy się za prace digitalizacyjne zbiorów, w styczniu ruszymy z pracami budowlanymi, które potrwają do połowy przyszłego roku. Potem zostanie nam wyposażenie i programowanie ekspozycji. Wszystkie prace planujemy zakończyć późną zimą 2016 roku - zapowiada Tomasz Szubert z Warbudu.
Do zadań wykonawcy będzie należała przebudowa obiektu wraz z instalacjami wewnętrznymi oraz dostosowanie budynku muzeum do wymogów bezpieczeństwa związanych z eksponowaniem dzieł muzealnych najwyższej klasy.
- Kontrakt obejmuje również wyposażenie obiektu w zabudowy ekspozycji stałej, systemy: multimedialny oraz informacji wizualnej, udostępniania i przechowywania zdigitalizowanych zbiorów oraz oprawę plastyczną. Obiekt dostosowany będzie do potrzeb osób niepełnosprawnych, w tym niewidomych i niedowidzących - wyliczają przedstawiciele Warbudu.
Na powierzchni użytkowej ponad 4 tysięcy metrów kwadratowych znaleźć się mają – oprócz ekspozycji stałej z rękopisem Mickiewicza – multimedialne ekspozycje czasowe, interaktywne sale edukacyjne, a także gabinety Jana i Jadwigi Nowak-Jeziorańskich oraz Władysława i Zofii Bartoszewskich, pracownie muzealne i pokój seminaryjny, a także trzy przestrzenie gastronomiczne dla zwiedzających.
Otwarcie Muzeum Pana Tadeusza planowane jest na połowę 2016 roku.
Tagi: Muzeum Pana Tadeusza, Zakład Narodowy im. Ossolińskich, kamienica pod złotym słońcem, Adolf Juzwenko
Zobacz także
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Życzenia wielkanocne dla każdego. Nowe, piękne i oryginalne życzenia na Wielkanoc 2024
44760 -
Bardzo fajne życzenia wielkanocne - oryginalne, wesołe, ciekawe [WIELKANOC 2024]
24780 -
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24507 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19298 -
Gotowe życzenia wielkanocne - naprawdę fajne! Na wesoło, dla przyjaciół, ma messenger, sms [WIELKANOC 2024]
15101
Najczęściej komentowane
-
Dziś Wielki Piątek i ścisły post. Co wolno, a co jest zakazane? Wszystko zależy od wieku
8 -
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Rafał Dutkiewicz poparł rywalkę Jacka Sutryka. "Wrocław potrzebuje zmiany"
4 -
Zmiana czasu na letni. Nareszcie przestawiamy zegarki, będzie dłużej jasno!
4 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Amiga 2014-12-05
08:02:47
Muzeum Pana Tadeusza i Zosieńki jak Marlin Monroe?
Wszystko za nasze podatki a oryginały dzieł i tak większość czasu w sejfie ? Nie taniej byłoby zrobić wirtualną stronę, choć nie wiem jak z biletowaniem jej i parkingiem kubaturowym w ramach porozumienia publiczno-prywatnego w takiej sytuacji ? No i nie byłoby tylu nowych dyrektorów.