Wiadomości
Nowa metoda wyłudzania pieniędzy. Zobacz, na co uważać
Po sposobach „na policjanta”, „na wnuczka”, czy „na litość”, starsi ludzie okradani są metodą „na organizację”.
Po sposobach „na policjanta”, „na wnuczka”, czy „na litość”, policjanci mówią o kolejnych przypadkach okradania starszych osób – tym razem metodą „na organizację”.
Wrocławscy policjanci przytaczają przykład 84-letniej mieszkanka powiatu wołowskiego, która zaalarmowała policjantów, że w jej mieszkaniu pojawił się młody mężczyzna , który podając się za pracownika firmy wodociągowej, ukradł jej wszystkie oszczędności.
Zobacz także
30- latek powiedział kobiecie o należnym jej zwrocie w związku z nadpłaconą przez nią należnością za wodę. Mężczyzna przekazał seniorce banknot o nominale 200 zł jako zwrot za nadpłatę. - Pokrzywdzona nieopatrzenie chowając otrzymany banknot, wskazała miejsce przechowywania pieniędzy. Następnie pod pretekstem kontroli instalacji wodnej, poprosił zgłaszającą o sprawdzenie, czy w łazience jest bieżąca woda. W tym momencie, wykorzystując jej nieuwagę, ukradł jej 3500 złotych - relacjonuje młodszy aspirant Przemysław Ratajczyk z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.
Jak pokazują zgłoszenia dotyczące oszustw „na organizację”, przestępcy podając się za pracowników opieki społecznej, urzędu skarbowego, PCK, ZUS-u, gazowni, wodociągów czy administracji, wyłudzają pieniądze twierdząc, iż zostało nam przyznane: świadczenie pieniężne lub materialne, zwrot podatku, większa emerytura bądź renta, w związku z czym muszą coś
wypełnić. Wtedy na ogół są zapraszani do mieszkań i zaczynają obserwować domowników. Potem wyłudzają fikcyjne opłaty np. na znaczki skarbowe. Sumy te mogą być duże. Czasami jednak działanie to ma na celu zidentyfikowanie miejsca, gdzie przechowujemy pieniądze. Później złodziej prosi o podanie na przykład szklanki wody. Nieświadoma niczego osoba idzie do kuchni, a gdy wraca nie ma już ani oszusta, ani pieniędzy.
Innymi rodzajami tego typu przestępstw są oszustwa „na policjanta”, „na wnuczka” lub „na litość”.
Metoda na wnuczka
W przestępstwach „na wnuczka” sprawcy przeważnie dzwonią na telefon domowy, przedstawiając się jako wnuk, wnuczka, siostrzeniec lub siostrzenica (głos w telefonie jest zniekształcony i starsi ludzie często myślą, iż dzwonią faktycznie osoby z rodziny). Tłumaczą „dziadkowi” lub „babci” przykładowo, że są sprawcami kolizji lub wypadku. W związku z tym proszą o pożyczkę pieniężną w celu wypłacenia odszkodowania, by uniknąć odpowiedzialności za spowodowanie zdarzenia. Oszuści twierdzą, że nie mogą osobiście przyjechać po pieniądze, podając jakiś błahy powód. W związku z czym, wyślą po nie swojego dobrego znajomego lub kolegę. Po jakimś czasie ów znajomy „wnuczka” zjawia się w mieszkaniu ofiary po pieniądze.
Sposób „na litość”
Przy przestępstwach „na litość” do mieszkań pukają osoby, które proszą o coś do jedzenia lub picia, twierdząc, że niedawno zmarł im ojciec, a matka przebywa w szpitalu lub też znajdują się w innej bardzo trudnej sytuacji. Starsze osoby nie zastanawiając się ani przez chwilę nad udzieleniem pomocy, przygotowują posiłek, a w tym czasie oszuści okradają mieszkanie. Jak przestrzegają policjanci, pomysłowość przestępców przy tego typu zdarzeniach nie zna granic. We wszystkich wyżej opisanych przypadkach należy zawsze skontaktować się z policją, dzwoniąc pod numer alarmowy 997 lub 112.
Zanim otworzysz drzwi – rady policjantów:
- Spójrz przez wizjer w drzwiach lub przez okno i sprawdź kto to.
- Jeśli nie znasz odwiedzającego – spytaj o cel jego wizyty, zapnij łańcuch zabezpieczający, (jeśli zdecydujesz się na otwarcie drzwi) oraz poproś o pokazanie dowodu tożsamości lub legitymacji służbowej. Uczciwej osoby nie zrazi twoja ostrożność i nieufność. Dokumenty sprawdzaj uważnie.
- W razie wątpliwości umów się na inny termin, sprawdzając uprzednio w administracji osiedla lub odpowiedniej instytucji, czy wysłali do naszego mieszkania swojego pracownika. Poza tym zawsze trzeba sprawdzić ich legitymacje. Te dwa punkty muszą być zawsze łączone.
- Jeżeli gość staje się natarczywy, zadzwoń na policję lub zaalarmuj otoczenie. Postaraj się zapamiętać jak najwięcej szczegółów, takich jak wygląd nieznajomego, numery i markę samochodu, którym ewentualnie przyjechał.
- Nawet jeśli jesteś w domu zamykaj drzwi na klucz – złodzieje, mimo obecności domowników, wchodzą do mieszkań i kradną z przedpokojów pozostawione tam torebki, portfele, klucze i inne rzeczy.
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
25623 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14858 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
13245 -
Burza, ulewa, wichura i grad. Taka prognoza dla Wrocławia
12300 -
Zorza polarna - nie widziałeś? Dziś będzie powtórka! [KIEDY ZORZA POLARNA]
10129
Najczęściej komentowane
-
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Policja równa z ziemią komisariat przy Trzemeskiej. Mamy zdjęcia z rozbiórki!
1 -
Tak wykluwają się bociany. Nagrali film ukrytą kamerą. Ale urocze!
1
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert