Od soboty z pl. Bema znikają tramwaje

Jest to ostatni etap przebudowy placu. Eliminacja ruchu tramwajowego jest konieczna żeby dokończyć prace torowych na połączeniu części północnej placu Bema, z częścią obecnie remontowaną. Prace te nie oznaczają żadnych dodatkowych utrudnień w ruchu dla kierowców.

Prace torowe potrwają ok. trzech tygodni, jednak komunikacja tramwajowa w pełnym wymiarze powróci na plac Bema dopiero z wakacyjną organizacją komunikacji miejskiej, czyli w pierwszy weekend lipca.

Ruch kołowy na przebudowany plac Bema oraz remontowane ulice Sienkiewicza i Drobnera powróci w ostatniej dekadzie czerwca.

W tej chwili przez pl. Bema jeżdżą tramwaje linii 6 oraz 11.

Od jutra pojadą tak, jak jak tramwaje linii "23", czyli Drobnera > Łokietka > Chrobrego > pl. Powstańców Wielkopolskich > Słowiańska > Jedności Narodowej

Szczegółowe informacje o zmienionych rozkładach jazdy > znajdziecie tu.

Zarząd Dróg i Utrzymania Miasta przypomina, że zakończenie przebudowy placu Bema nie oznacza powrotu samochodów i tramwajów na mosty Młyńskie. Auta nie wrócą tam nigdy. Tramwaje wrócą na ulicę św. Jadwigi po remoncie kapitalnym mostów Młyńskich. > Przeczytaj o szczegółach.

Termin ukończenia przebudowy placu Bema upływa w lipcu. Koszt inwestycji to 34,9 mln zł.