Wiadomości

Odkrywamy Wrocław: Kurzy Targ i najstarsza apteka

2011-08-14, Autor: Wojciech Prastowski
Jest taka ulica, która przecina na pół jedną z pierzei wrocławskiego Rynku. Ma tylko 75 metrów i nie można odmówić jej malowniczości. To Kurzy Targ – uliczka o bogatej historii, łącząca wschodnią stronę Rynku (zwana Stroną Zielonej Rury) z ulicą Szewską.


Reklama

Nazwa „Zielonej Rury” pochodzi od publicznej studni, która kiedyś znajdowała się w tej części Rynku (dokładnie przed kamienicami 36/37), a zieleń w nazwie wzięła się prawdopodobnie od glonów pokrywających rury doprowadzające wodę lub ich koloru utleniającej się miedzi.


Kurzy Targ została wytyczona w XIII wieku i od początku związana była z rynkowym handlem ulicznym. Nie handlowano tutaj wyłącznie drobiem, na co wskazywała ówczesna nazwa ulicy – „Ptasi Targ”. Sprzedawano tu również dziczyznę, mleko, warzywa i owoce. Nazwa „Kurzy Targ” (Hünermarkt) pojawia się w zapisach z XV i XVI wieku i funkcjonowała do końca XVIII wieku, by ustąpić podobnie brzmiącej po niemiecku nazwie Hintermarkt (Tylny Targ).


W 2. połowie XV wieku na Kurzym Targu stały stragany wytwórców drewniaków i pantofli oraz handlarzy garnkami. Później mieszkał tutaj złotnik, krawiec, szklarz i aptekarz. Handel książkami pojawił się tutaj w 1512 roku, kiedy mieszkający przy Kurzym Targu kupiec Franciszek Kloss (podróżujący w celach handlowych do Gdańska, Poznania, Wilna i Warszawy) otrzymał od króla polskiego Zygmunta Starego przywilej przywozu i handlu w Rzeczypospolitej książkami.

 


Południowa pierzeja Kurzego Targu została wyburzona na przełomie XIX i XX wieku pod budowę secesyjnego Domu Handlowego braci Barasch (obecnie DH Feniks), zaprojektowanego przez architekta Georga Schneidera. Pierzeję północną wypełniają natomiast kamieniczki o średniowiecznym rodowodzie.


Jedną z nich jest „Dom Śląskiego Aptekarza” (Kurzy Targ 4), w którym mieściła się jedna z najstarszych aptek w mieście – "Apteka pod Podwójnym Złotym Orłem" zwana też "Apteką Targu Wiankowego" – działająca nieprzerwanie od 2. połowy XIII wieku do roku 1951. Przypuszcza się, że była to również jedna z najstarszych aptek w Polsce, bo w średniowieczu Śląsk był najlepiej rozwiniętym księstwem piastowskim i tu najwcześniej powstawały pierwsze kramy apteczne i apteki.


W najstarszych dokumentach nazwy "Apteka Targu Wiankowego" i "Pod Złotym Orłem" przeplatają się, choć ta druga nazwa wyraźniej wskazuje na otrzymanie przywileju cesarskiego. Dopiero w roku 1829, po gruntownej przebudowie, godło z napisem "Apteka Pod Cesarskim Złotym Orłem" zostało umieszczone na ścianie kamienicy, a jego sąsiedztwo zdobiły dwa wieńce dla podkreślenia nazwy "Apteka Targu Wiankowego".


Od roku 1945 przy Kurzym Targu 4 dalej funkcjonowała apteka – do momentu jej upaństwowienia w 1951 i przeniesienia na ul. Kuźniczą. Potem kamieniczka ta pełniła różne funkcje (nie związane z farmacją) i ulegała stopniowej dewastacji. W 1982 roku przekazano ją w użytkowanie Akademii Medycznej we Wrocławiu i opracowany został program odbudowy obiektu oraz powołania w nim Muzeum Farmacji. Od tamtego czasu minęło prawie trzydzieści lat i dopiero teraz, m.in. dzięki dotacjom unijnym, Muzeum Farmacji pod nazwą „Dom Śląskiego Aptekarza” będzie mogło ujrzeć światło dzienne.


Kończący się właśnie remont kamieniczki przy Kurzym Targu 4 (o którym pisaliśmy 5 maja br.) przywróci historyczną tożsamość temu miejscu, a podwójny habsburski orzeł nie będzie już skrywany wstydliwie jako świadek „niewygodnej historii”. Jedna z najstarszych aptek w Europie środkowo-wschodniej będzie się mogła pochwalić się wysokiej klasy zbiorami starodruków i sprzętów aptekarskich sprzed 300-400 lat, w których zawarta jest polska, czeska, austriacka i niemiecka historia farmacji śląskiej.


----------------


W cyklu Odkrywamy Wrocław pisaliśmy o miejscach takich jak: WUWA, Arsenał, Uniwersytet Wrocławski, Ogród Botaniczny, nasyp kolejowy przy ul. Bogusławskiego i Nasypowej, Ogród Japoński, nasz własny plac Gwiazdy, o pomyśle budowy wieżowców zamiast Sukiennic w Rynku, legendarnych barach mlecznych, kampusie Politechniki, wzgórzu Bendera, Poltegorze, trzech wrocławskich lotniskach, o ulicy Szewskiej, początkach miasta, wrocławskim Manhattanie, ogrodach Ossolineum, młynie św. Klary, Solpolu... i wielu, wielu innych.


Wszystkie teksty z naszego cyklu znajdziecie w specjalnej zakładce.


Zapraszamy Was do współpracy przy jego tworzeniu. Piszcie do nas maile z propozycjami miejsc.

Oceń publikację: + 1 + 1 - 1 - 0

Obserwuj nasz serwis na:

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.