Organy piszczałkowe w NFM gotowe! Już wkrótce zostaną użyte po raz pierwszy [ZDJĘCIA, WIZUALIZACJE]

Budowa nowych organów piszczałkowych w sali głównej Narodowego Forum Muzyki w 85 procentach została sfinansowana z funduszy unijnych. Wykonał je organmistrz Philipp Klais. Ważą 30 ton, mają 9 metrów szerokości, 14 metrów wysokości i 4,5 metra głębokości. Składają się z 5 tys. piszczałek, którew wydają 80 głosów. Największa piszczałka ma ok. 10 m długości, a najmniejsza - ok. 11 mm długości.

Widzowie po raz pierwszy zobaczą i usłyszą je 14 sierpnia. Wtedy to podczas koncertu NFM Filharmonię Wrocławską poprowadzi Bassem Akiki, a partię solową wykona Marcin Zdunik. Wysłuchamy dwóch dzieł, które różni prawie wszystko: stylistyka, czas powstania oraz założenia kompozycyjne. 

II Koncert na wiolonczelę i orkiestrę symfoniczną Pawła Mykietyna jest nowym utworem polskiego twórcy, z kolei Obrazki z wystawy Modesta Musorgskiego to powszechnie znane i lubiane miniatury fortepianowe. Tego wieczoru zabrzmią w rzadko prezentowanej wersji, a w ostatniej ich części po raz pierwszy usłyszymy brzmienie organów NFM.

CZYTAJ TEŻ: WROCŁAWSKI KONKRES KULTURY W GRUDNIU?

- Za ich sprawą muzyka minionych wieków zabrzmi pełniej, a możliwość zagrania współczesnych utworów przeznaczonych na nowe organy otworzy drogę do poznania wielu nowych kompozycji. Instrument został zaprojektowany i wykonany przez organmistrzów z pracowni Orgelbau Klais z Bonn, która szczyci się ponadstuletnią tradycją i doświadczeniem - mówi Agnieszka Frei, rzeczniczka Narodowego Forum Muzyki.

W godzinnym koncercie nie przewidziano przerwy. - Jesteśmy w stałym kontakcie ze służbami sanitarnymi i organizujemy nasze wydarzenia zgodnie z ich zaleceniami i wytycznymi, dlatego też wszystkie koncerty odbywają się bez przerw - informuje Frei.

Zobacz galerię