Wiadomości
Prokuratura umarza śledztwo ws. molestowania przez kard. Gulbinowicza
Prokuratura umorzyła sprawę rzekomego molestowania przez kard. Henryka Gulbinowicza, o które duchownego oskarżał poeta posługujący się pseudonimem Karol Chum. Mężczyzna jakiś czas temu publicznie wyznał, że gdy był słuchaczem seminarium duchownego, miał być molestowany przez hierarchę.
Przypomnijmy, że Karol Chum swoje wyznanie zamieścił na Facebooku po publikacji filmu braci Sekielskich „Tylko nie mów nikomu”. – Jestem ofiarą molestowania seksualnego. Mam twarz. Nazywam się Karol Chum. Mój kat to kardynał Gulbinowicz – mogliśmy przeczytać na profilu artysty. Sprawą zajęły się specjalna kościelna komisja, pełnomocnik Chuma złożył też zawiadomienie do prokuratury.
Zobacz także
- Kościelny śledczy przesłuchał Karola Chuma. „Jestem ofiarą, a nie byłem tak traktowany”
- Pełnomocnik kard. Gulbinowicza: Informacje o molestowaniu są nieprawdziwe. Wyciągniemy konsekwencje
- Franciszkanie odpowiadają na zarzuty o molestowanie przez kard. Gulbinowicza. „Takie nazwisko nie figuruje w archiwum naszej szkoły”
We wtorek artysta na swoim profilu w serwisie Facebook zamieścił wpis, w którym możemy przeczytać, że jego adwokat otrzymał pismo z informacją o tym, że wrocławska prokuratura umarza postępowanie przeciwko kardynałowi Gulbinowiczowi. Powodem takiej decyzji ma być przedawnienie sprawy.
– Spodziewałem się tego. Znaczy, że prawnie nic im zrobić nie mogę. Kościół może natomiast nadal w tym temacie prowadzić swoje postępowanie, gdyż w przypadku dostojnika tej rangi nie stosuje się przedawnień i pozostaje to w gestii papieża. Oczywiście, zakładam, że Kościół zbagatelizuje sprawę i sprawcy pozwoli spokojnie umrzeć – komentuje sprawę Karol Chum.
Poeta zapowiada też, że mimo braku prokuratorskiego postępowania nadal zależy mu na nagłośnieniu sprawy sprzed lat. – Nie ma żadnych narzędzi by zamknąć mi usta, a to oznacza, że będę kardynała Gulbinowicza bezkarnie nadal nazywał przestępcą seksualnym. Jak komuś taki układ pasuje, to ok. Pewnym jest jedno, że kardynał Gulbinowicz kryształową postacią już nie jest, a łatka podejrzeń o nadużycia seksualne będzie towarzyszyła mu przez lata. Przynajmniej, póki ja żyję – czytamy w oświadczeniu.
Wrocławska kuria zapewnia, że wciąż dąży do wyjaśnienia całej sprawy. Pełnomocnicy kard. Gulbinowicza informacje publikowane przez Chuma nazwali insynuacjami i zapowiedzieli, że zamierzają wyciągnąć konsekwencje za publikowanie nieprawdziwych informacji o duchownym.
Tagi: karol chum, Henryk Gulbinowicz, kościół katolicki, archidiecezja wrocławska, pedofilia w kościele, molestowanie, seks
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
25393 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14575 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
13024 -
Burza, ulewa, wichura i grad. Taka prognoza dla Wrocławia
12029 -
Zorza polarna - nie widziałeś? Dziś będzie powtórka! [KIEDY ZORZA POLARNA]
8341
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert