Rachunki zabiły "Krokodyla". Znany wrocławski sklep przestaje istnieć

Sklep z wyrobami skórzanymi "Krokodyl", który mieści się przy placu Legionów Wanda Pawełczyk prowadzi razem z mężem i synem. Jest to jedno z najdłużej utrzymujących się miejsc w okolicy - jak mówi właścicielka to "sklep z tradycjami". Sklep działa od 1962 roku, do pani Wandy należy od 1984 roku, w tym roku minęło już 40 lat. Kupimy tam nie tylko torebki, jest też obuwie, rękawiczki, portfele, paski, szale, są walizki, torby podróżne. 

KLIKNIJ I ZOBACZ ZDJĘCIA

Już na zewnątrz, z oddali można zauważyć wielkie, czerwone plakaty mówiące o wyprzedaży i likwidacji sklepu. Kiedy sklep zostanie zamknięty i dlaczego? - Opłaty, które narzuciła nam spółdzielnia są nie do przeskoczenia, musimy zapłacić dwa razy tyle, co dotąd. Koszty są dzisiaj z księżyca. Nie przeskoczymy wszystkiego - tłumaczy nam właścicielka. - Dobiła nas pandemia koronawirusa, a do tego wysoka inflacja - mówi ze smutkiem. - Z czasem coraz mniej klientów zaczęło nas odwiedzać, ludzie kupują teraz przez internet.

Zakupy w "Krokodylu" zrobimy jeszcze najwyżej do końca marca, później sklep przestanie istnieć. Co będzie w jego miejscu? Tego na razie nie wiadomo.

Czytaj także: Pani Ania po 35 latach zamyka uwielbiany przez klientów sklep. Ma łzy w oczach