Wiadomości

Rowerzyści przejadą przez centrum miasta obwiązani poduszkami. Zapewniają: korków nie będzie

2014-09-12, Autor: Tomek Matejuk
W poniedziałek 15 września ruszy głosowanie w ramach wrocławskiego budżetu obywatelskiego. Jednym z projektów, który powalczy o głosy mieszkańców jest „Rowerowy Wrocław”, zakładający uzupełnienie sieci tras rowerowych w centrum. Jego ambasadorzy zainaugurują początek głosowania przejeżdżając ul. Kazimierza Wielkiego w nietypowym rynsztunku.

Reklama

O projekcie "Rowerowy Wrocław" pisaliśmy już w sierpniu. Będzie on walczył o głosy wrocławian w rozpoczynającym się w poniedziałek 15 września głosowaniu w ramach budżetu obywatelskiego.

 

Przypomnijmy, projekt zakłada stworzenie wygodnych i bezpiecznych tras rowerowych w centrum miasta, zwłaszcza w miejscach, w których brakuje takich dróg lub kończą się one niespodziewanie, zmuszając cyklistów do kontynuowania jazdy między pieszymi na chodniku lub między samochodami na ruchliwej ulicy.

 

Autorzy projektu sugerują więc trasy, których wykonanie sprawi, że ruch w centrum stanie się wygodniejszy i bezpieczniejszy dla wszystkich. Nowe trasy pojawiłyby się na ulicach Kazimierza Wielkiego, Ruskiej, Skargi, Kołłątaja, Piłsudskiego, Trzebnickiej, Kamiennej i Drobnera.

 

>Zobacz, jak mogą wyglądać nowe trasy rowerowe w centrum Wrocławia

 

 

Rowerzyści przygotowali specjalny happening związany z ich projektem. W pierwszy dzień głosowania, czyli w poniedziałek, o godz. 13  ze skwerku u zbiegu ulic Kazimierza Wielkiego i św. Antoniego wyruszy grupa kilkunastu ambasadorów RW, którzy z przymrużeniem oka zaprezentują swoje sposoby na bezpieczeństwo w centrum.

 

Zrobią rundę ulicą Kazimierza Wielkiego obwiązani… poduszkami. Postarają się w ten sposób zwrócić uwagę na to, jak dziś często wygląda komfort jazdy rowerem w centrum miasta. Jak zapewniają rowerzyści, korków nie będzie, gdyż celowo w przejeździe weźmie udział mała grupa, a ambasadorzy przejadą trzymając się przepisów.

We wtorek z kolei startuje Tydzień Mobilności. Ambasadorzy projektu #269 przygotowują z tej okazji m.in.  Rowerowe Podwieczorki (17 i 22 września) czy Rodzinny Przejazd Rowerowy (21 września).

 

W czwartek 18 września w EkoCentrum (ul. Św. Wincentego 25) wolontariusze RW zapraszają najmłodszych wrocławian na warsztaty urbanistyczne, w trakcie których dzieci zamienią się w architektów- planistów. A 20 września w trakcie Pikniku Wolontariatu na Wyspie Słodowej odbędzie się przekazanie nowym właścicielom naprawionych rowerów ze zbiórki prowadzonej przez ambasadorów RW.

Wśród ambasadorów tego projektu, których jest już prawie 200, są studenci, architekci, mechanicy, pracownicy kultury i nauki, sprzedawcy, nauczyciele i inni.

 

Oprócz prężnie działającej grupy wolontariuszy, akcję wspierają też znani mieszkańcy Wrocławia – m.in. muzyk Lech Janerka, Konrad Imiela - aktor, reżyser i Dyrektor Teatru Capitol, raper LUC,  Ewa Skibińska – aktorka Teatru Polskiego, Maja Włoszczowska - wicemistrzyni olimpijska z Pekinu w kolarstwie górskim oraz reżyser Bodo Kox.

Oceń publikację: + 1 + 24 - 1 - 5

Obserwuj nasz serwis na:

Komentarze (12):
  • ~Greta 2014-09-12
    14:20:46

    8 0

    Więcej informacji o projekcie a także przypominajkę o głosowaniu można znaleźć na stronie 10kilometrow.pl :)

  • ~hubert 2014-09-12
    23:48:56

    0 12

    Dzięki tym wszystkim natarczywym akcjom na pewno nie zagłosuję za żadnym rowerowym projektem

  • ~Stary kolarz 2014-09-13
    13:24:42

    3 0

    Inicjatywa szlachetna, ale obawiam sie ze NIC nie jest w stanie zmienic intelektu polskiego przyglupa za kierownica smierdzacego zloma. Przejechalem ostatnio prawie 300 km. z sakwami w dwa dni w kierunku na Zielona Gore i z powrotem i musze stwierdzic ze polski kierowca ma intelekt psa z choroba psychczna. Nawet kretyn posiadacz Porsze 911 sie znalazl ktory na ograniczeniu do 30km/h i zwezeniu drogi wyprzedzal mnie na grubosc lakieru przy szybkosci OGROMNEJ. Polak za kierownica to kretyn i potencjalny morderca. Ale jakie spoleczenstwo, tacy kierowcy. Pozdrawiam wszystkich normalnych jezdzacych rowerem.

  • ~komentator 2014-09-13
    13:32:32

    0 9

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Stary kolarz 2014-09-13
    13:38:00

    0 0

    @hubert
    Zaglosuj bracie za nastepna smierdzaca autostrada na ktorej bedziesz mogl spedzac sobie przyjemnie czas siedzac w wyziewach z parchow blaszanch nalezacych do ludzi o podobnym sposobie myslenia. Mam nadzieje ze temperatura wtedy dopisze i bedzie 40 st. C to moze zmienisz zdanie, choc mowiac szczerze zwisa mi to i powiewa.

  • ~Stary kolarz 2014-09-13
    13:44:15

    0 1

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~komentator 2014-09-13
    16:17:07

    0 2

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Anty 2014-09-14
    18:41:31

    1 0

    Wpis został usunięty z powodu złamania regulaminu zamieszczania opinii.

  • ~Maciej 2014-09-14
    18:46:59

    5 0

    komentator -> 99% rowerzystów jest też kierowcami, tylko myślącymi. To smutne, że w Polsce jeszcze wciąż wśród niektórych samochód uchodzi za symbol bogactwa. Przecież teraz działające auto można kupić za 5000 złotych. To ja mam rower droższy. Co do poruszania się po drogach to największe zagrożenie niestety stanowią kierowcy. Prawie za każdym razem jak jadę ulicą na rowerze to zdarza się ktoś, kto prawie we mnie wjeżdża. Tak więc nie ma co się dziwić, że rowerzyści domagają się równouprawnienia w postaci dróg rowerowych w mieście. A fakt, że próbujesz obrażać innych świadczy źle tylko o tobie.

  • ~komentator 2014-09-14
    20:01:57

    0 0

    Po pierwsze to obrażanie rozpoczął stary pedał . Po drugie też mam rower i tak jak mówiłem że nie rozumiem wpieprzania się w samochody przez rowerzystów w związku z czym zaopatrzyłem się w nagrywarkę video ponieważ nie raz dawałem po heblach jak kretyn mi wjeżdżał przed maskę . Teraz jak się wciśnie i go stuknę to jeszcze pozwę gnoja o odszkodowanie za szybę i koszty naprawy pojazdu . Po trzecie to też jestem za równouprawnieniem rowerzystów ale nie tylko w sprawie użytkowania dróg ale również przepisów oraz OPŁAT tj. OC , podatek drogowy uiszczany przez rowerzystę raz na rok za użytkowanie infrastruktury , której rozbudowa też kosztuje . Dodatkowo każdy rower powinien mieć małą tabliczkę z numerem , po którym można zlokalizować włąściciela , który np. popełni wykroczenie lub komuś urwie lusterko czy porysuje auto . No i obowiązkowo dodatkowe wyposażenie w postaci lusterek , ponieważ większość rowerzystów nie patrzy i wcina się przed pojazdy myśląc chyba że droga hamowania to 1 m . Tylko o to mi chodzi a nie , że żądania i oczekiwania od strony rowerzystów są ale tylko kosztem kierowców .

  • ~Maczi 2014-09-14
    23:22:10

    2 0

    Całe życie jeżdżę na rowerze po mieście i nie potrzebne mi żadne bzdety w postaci lusterek i tabliczek. Może to dla tego, że jestem sportowym kolarzem. W każdym razie to prawda, że zdarzają się i rowerzyści, którzy źle jeżdżą, ale debili w samochodach jest znacznie więcej. I dlatego powinny powstać drogi rowerowe, żeby jedni drugim sobie nie przeszkadzali. Ano i trzeba zakończyć komunistyczne lobby rowerowe.

  • ~Stary kolarz 2014-09-14
    23:24:21

    1 0

    Faktycznie trochę przesadziłem i przepraszam kierowców za moje obraźliwe opinie . Niekiedy tak mam jak popiję ale później mi przechodzi .

Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.