Śląsk ma nowego amerykańskiego rozgrywającego z doświadczeniem w Europie

Brandon Heath to niezwykle doświadczony playmaker, który ma na swoim koncie grę w wielu krajach Europy i świata. Europejską karierę rozpoczął w 2007 roku, gdzie trafił do francuskiej PRO-A, by następnie zadomowić się przede wszystkim w Bułgarii, w najmocniejszym i najbogatszym klubie tamtejszej ligi - Lucoil Academic Sofia, z którym występował również w europejskich pucharach.

Nowy rozgrywający wrocławskiej drużyny występował już bowiem zarówno w Pucharze EuroChallenge (sezon 2010/2011) jak i pucharze EuroCup (sezony 2011/2012 i 2012/2013) oraz Lidze Bałkańskiej (sezon 2013/2014) czy Lidze Adriatyckiej (2014/2015). We wszystkich zespołach, w których występował był wiodącą postacią nie tylko swojej drużyny, lecz również całych rozgrywek.

- To co najbardziej podoba nam się w Brandonie to fakt, że jest liderem z krwi i kości. Niemal każdy zespół, do którego dołączał zdobywał mistrzostwo - poszedł grać na Cypr - z miejsca zdobył tytuł. Przez 3 lata grał w niezwykle silnym Lucoilu Academic Sofia - zdobył z nim 3 mistrzostwa kraju i tyle samo Pucharów kraju. 2 sezony temu odszedł do Levskiego Sofia i poprowadził drużynę do mistrzostwa Ligi Bałkańskiej. Wszędzie jako pierwszy rozgrywający, wszędzie jako dostarczający kilkanaście punktów i 5,6 asyst - zachwala nowego zawodnika Maciej Zieliński, prezes sekcji koszykówki WKS Śląsk.

Heath to gracz, który wielokrotnie był blisko podpisania wymarzonego kontraktu w NBA. Niemalże każdego lata przygotowuje się do sezonu z jednym z zespołów NBA, by ostatecznie podpisywać jednak kontrakt na zapleczu najlepszej ligi świata - NBDL. Stąd epizody Heatha w drużynach Los Angeles D-Fenders oraz Reno Bighorns.

W poprzednim sezonie ten mierzący 190 cm wzrostu rozgrywający miał wielkiego pecha. Rozpoczął sezon w bułgarskim Levski Sofia, w którym z powodu kontuzji zdołał rozegrać jednak tylko 3 mecze (w jednym meczu ligowym zdobył 20 punktów i miał 9 asyst, natomiast w dwóch meczach Ligi Adriatyckiej miał średnie 14 punktów, 6 asyst i 2 przechwytów). W październiku doznał bowiem zerwania ścięgna Achillesa, przez który musiał pauzować prawie pół roku.

Wrócił w kwietniu zeszłego roku, podpisując kontrakt w Libanie - w kraju, który za wielkie pieniądze zatrudnia byłe gwiazdy NBA i niemalże samych Amerykanów. Heath w barwach klubu Sagesse zdążył rozegrać 4 mecze, w których notował średnio 12 punktów 6 asyst i 3 zbiórki w meczu.

- Dla nas najważniejsze, że Brandon już wrócił do zdrowia i pod koniec poprzedniego sezonu zdążył już rozegrać kilka spotkań. Ewidentnie brakowało mu czucia gry, stąd np. bardzo słaba skuteczność w rzutach trzypunktowych z Libanu, lecz wiemy jakiej klasy gracza zatrudniamy i ile czasu do rozpoczęcia nowego sezonu pozostało. Wierzymy, że Brandon stanie się jednym z liderów naszego zespołu - doświadczenie ma zdecydowanie największe a i sukcesów całkiem sporo. Pomożemy mu dojść do pełni formy i mammy nadzieję, że odpłaci się wyśmienitą grą - kończy prezes Maciej Zieliński.

Brandon Heath wraz z zespołem Śląska pojedzie do Torunia na rozpoczynający się 18 września turniej z udziałem zespołów: gospodarzy Polskiego Cukru Toruń, Trefla Sopot oraz Energi Czarnych Słupsk.

WKS Śląsk Wrocław - skład drużyny na sezon 2015/2016: Brandon Heath - poz. 1, Jarvis Williams - poz. 4/5, Wojciech Jakubiak - poz. 1/2, Mateusz Stawiak - poz. 3/4, Anthony Smith - poz. 3, Rashad Madden - poz. 1, Mateusz Jarmakowicz - poz. 5/4, Norbert Kulon - poz. 1, Michał Jankowski - poz. 2/3, Kamil Chanas - poz. 2, Witalij Kowalenko - poz. 4, Maurice Sutton - poz. 5, Artur Wnętrzak - poz. 2/3, Maksym Kulon - poz. 2/3, Tomasz Janicki - poz. 4.