Sprawdź co nowego wchodzi na ekrany DCF

Od piątku w DCF-ie będzie można obejrzeć długo wyczekiwany film „Warszawa 1935”, prezentujący w technologii 3D przedwojenną stolicę Polski. “Warszawa 1935”to realizowany od niemal czterech lat przez studio efektów specjalnych Newborn film krótkometrażowy, który po raz pierwszy pokaże widzom stolicę Polski z okresu dwudziestolecia międzywojennego. Film przeniesie nas na ulice miasta, przedstawiając dokładnie odwzorowaną architekturę przedwojennej Warszawy. Merytoryczną podstawą dla rekonstrukcji cyfrowej były fotografie dostępne między innymi w Archiwum Państwowym Miasta Stołecznego Warszawy. Krótkometrażowa animacja trwa 20 minut, a bilety na pokaz kosztują 10 zł.


W piątek o godz. 20 w ramach 6. Festiwalu Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską” obejrzymy pierwszy pełnometrażowy film science-fiction produkcji radzieckiej. Projekcji będzie towarzyszyć muzyka na żywo w wykonaniu Marcina Pukaluka. Film „Aelita” Jakowa Protazanowa dzięki oprawie muzycznej Marcina Pukaluka zyskał zupełnie nową wartość. Artysta od wielu lat tworzy muzykę do filmów niemych. Jest autorem ścieżki dźwiękowej m.in. do „Nosferatu - Symfonia Grozy” Friedricha Wilhelma Murnaua, czy „Metropolis” Fritza Langa. W piątek usłyszymy jedno z jego najnowszych dzieł - muzykę do radzieckiego filmu niemego z 1924 roku. Obraz nakręcony na podstawie powieści Aleksieja Tołstoja do dziś ogląda się z zaciekawieniem, dyskutując zażarcie nad jego przesłaniem. Duże brawa należą się za imponujące sceny na Marsie, z futurystycznymi dekoracjami w duchu konstruktywizmu, stworzonymi przez Aleksandrę Ekster i Izaaka Rabinowicza, oraz scenę wywołania proletariackiej rewolucji na Marsie. To film o życiu w ówczesnej Rosji, a przed wszystkim w Moskwie. Bilet na pokaz z muzyką na żywo kosztuje 15 zł.

W najbiższy piątek 22 marca w Dolnośląskim Centrum Filmowym rusza wrocławska edycja 6. Festiwalu Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską”. W programie znalazły się zarówno dzieła mistrzów rosyjskiego kina, jak i produkcje młodego pokolenia reżyserów. Festiwal rozpocznie się w piątek i potrwa do czwartku 28 marca. Jedną z największych atrakcji będzie pokaz pierwszego w dziejach kina pełnometrażowego filmu science-fiction „Aelita” w reżyserii Jakowa Protazanowa z muzyką na żywo, wykonywaną przez kompozytora Marcina Pukaluka. Pokaz odbędzie się w pierwszy dzień festiwalu o godz. 20. Wrocławska edycja 6. Festiwalu Filmów Rosyjskich „Sputnik nad Polską” to dobra okazja do zapoznania się z filmami mistrzów kina, m.in.: Andrieja Tarkowskiego, Aleksieja Germana i Aleksandra Sokurowa. W programie znajdą się zarówno najnowsze produkcje uznanych reżyserów (Bałabanowa, Wołoszyna czy Sokurowa), jak i wielkie dzieła rosyjskiej kinematografii („Solaris”, „Stalker”). Szczegółowy program i opisy filmów znajdują się na stronie. Bilety na pojedyncze seanse kosztują 10 i 12 zł oraz 15 zł na pokaz filmu „Aelita” z muzyką na żywo.

„Pokuta” z 1984 roku w reżyserii Tengiza Abuładze to kolejny film radziecki, który zostanie wyświetlony w marcowym DKF-ie. Po śmierci Warlama Arawidzego, byłego burmistrza-dyktatora pewnego miasta, jego zwłoki zostają kilkakrotnie wykopane z grobu i pojawiają się wśród żywych. Choć brzmi to jak zapowiedź horroru, szybko przekonamy się, że mamy do czynienia z jednym z najważniejszych filmów,opisujących niedawną sowiecką rzeczywistość. „Pokuta” nie opowiada tylko o czasach stalinowskich - jest głosem uniwersalnym, odyktatorze i władzy przez niego nadużywanej, o ludziach gnębionych, szykanowanych, skazywanych na obozy i śmierć. To wielki, monumentalny i fascynujący obraz o naszej rzeczywistości, kondycji moralnej i społecznej. Pokaz odbędzie się w poniedziałek o godz. 20. Bilety kosztują 8 zł.

Poetycką opowieść z 1967 roku o niezwykłej więzi człowieka z otaczającą go naturą w reżyserii jednego z najoryginalniejszych twórców polskiej kinematografii - Witolda Leszczyńskiego, będą mogli obejrzeć seniorzy w najbliższy wtorek o godz. 12. „Żywot Mateusza” jest adaptacją znanej powieści norweskiego pisarza Tarjei Vesaasa „Ptaki”. Bohaterem filmu jest Mateusz (wielka rola Franciszka Pieczki), który żyje na uboczu – w świecie przyrody i własnych marzeń. Jest człowiekiem o ogromnej wrażliwości i chłonności świata. Przez otoczenie uznawany za półgłówka, żyjący w harmonii z otaczającą go przyrodą. Razem z siostrą Olgą zamieszkuje samotną chatę wśród lasów i jezior. Wkrótce jednak jego sielankowe życie zostaje przerwane. Witold Leszczyński za swój debiut reżyserski otrzymał nominację do nagrody w konkursie głównym festiwalu filmowego w Cannes w 1968 roku. Seans rozpocznie się o godz. 12, a bilety kosztują 10 zł.