Vaclav Milik wygrywa prestiżową Zlatą Prilbę w Pardubicach

Dlaczego pardubicka Zlata Prilba to turniej nietypowy, właściwie nawet jedyny w swoim rodzaju na całym świecie? W zawodach bierze udział aż 36 żużlowców, a w każdym biegu startuje... sześciu zawodników. Spokojnie - tor w Pardubicach jest dłuższy i szerszy, więc bez problemu mieści i szóstkę jeźdźców. Bardzo ciekawa jest też sama formuła. Najpierw 24 zawodników startuje w czterech sześcioosobowych grupach eliminacyjnych. Każdy z żużlowców bierze udział w trzech biegach (punktacja: 5 za zwycięstwo, 4 za drugie miejsce, 3 za trzecie, 2 za czwarte, 1 za piąte i bez punktów za szóste), a do końcowej klasyfikacji zalicza się dwa najlepsze biegi. Do ćwierćfinałów - gdzie czeka już dwunastu rozstawionych zawodników - awans uzyskuje najlepsza trójka z każdej z grup kwalifikacyjnych. Tam zasady są takie same - 24 żużlowców walczy w czterech grupach i czołowa trójka z każdej z nich wchodzi do półfinałów. Na tym poziomie zostają już tylko dwie grupy i raz jeszcze - trzech najlepszych z każdej z nich bierze udział w finale, a pozostali w finale pocieszenia. Łącznie kibice oglądają w akcji 36 zawodników (oraz dodatkowo dwóch rezerwowych), którzy startują w 32 biegach. A ciekawostką jest fakt, że wielki finał rozgrywany jest na dystansie... sześciu okrążeń!

Wrocławianie znaleźli się w grupie rozstawionych zawodników i wygrali swoje grupy ćwierćfinałowe z kompletem punktów. Podobnie na kolejnym etapie - Janowski i Milik wygrali swoje grupy i pewnie wjechali do finału. Tam najlepszy okazał się Czech, a Magic niestety odnotował defekt motocykla. W sumie Milik jechał siedem razy (5,2,5,4,4,5,5), a wychowanek Sparty pięć (5,5,4,5,d). Warto dodać, że ostatni raz czeską Zlatą Prilbę reprezentant gospdarzy wygrał 21 lat temu - wówczas faworytów pogodził Tomas Topinka.

Vaclav Milik w poniedziałek startował w kolejnych zawodach u naszych południowych sąsiadów, w memoriale Lubosa Tomicka. Tam poszło mu już nieco słabiej, bo zajął trzynaste miejsce w szesnastoosobowej stawce (2,d,1,d), ale należy podkreślić, że w Pradze - gdzie rozgrywano zawody - warunki torowe były bardzo trudne, zresztą turniej przerwano po czterech seriach startów. Jako że wtedy prowadził Max Fricke, to on został zwycięzcą memoriału.

W weekend startował jeszcze jeden wrocławski zawodnik. Mowa o Oskarze Boberze, młodzieżowcu, który jest wypożyczony do Motoru Lublin. Drugoligowiec mierzył się na wyjeździe ze Stalą Rzeszów w ramach pierwszego meczu barażowego o I ligę i był skazywany na pożarcie, a tymczasem... rozgromił rywali 52:38. Sporą cegiełkę do końcowego sukcesu dołożył Bober, który przywiózł sześć "oczek" i bonus (3,1*,0,2). Motor jest w wyśmienitej sytuacji przed rewanżem i wszystko wskazuje na to, że wywalczy awans do I ligi.

69. Zlata Prilba Pardubic

Eliminacje:

Grupa 1
1. Max Fricke (Australia) 10 (5,5,4)
2. David Bellego (Francja) 9 (2,4,5)
3. Ondrej Smetana (Czechy) 6 (4,2,0)
4. Matej Kus (Czechy) 6 (d,3,3)
5. Matic Ivacic (Słowenia) 4 (3,1,1)
6. Christian Hefenbrock (Niemcy) 3 (1,0,2)

Grupa 2
1. Krystian Pieszczek (Polska) 10 (5,5,-)
2. Nicolas Covatti (Argentyna) 9 (3,4,5)
3. Gleb Czugunow (Rosja) 7 (2,3,4)
4. Hynek Stichauer (Czechy) 7 (4,2,3)
5. Nick Skorja (Słowenia) 2 (1,1,1)
6. Norbert Magosi (Węgry) 2 (0,0,2)
7. Jaroslav Petrak (Czechy) [1. rezerwowy] 0 (0)

Grupa 3
1. Daniel Gappmaier (Austria) 9 (4,5,-)
2. Josef Franc (Czechy) 8 (3,3,5)
3. Zdenek Holub (Czechy) 7 (1,4,3)
4. Kevin Wolbert (Niemcy) 7 (5,2,t)
5. Alexander Wontin (Szwecja) 6 (2,1,4)
6. Patrik Mikel (Czechy) 2 (0,0,2)
7. Martin Mejtsky (Czechy) [2. rezerwowy] 0 (w)

Grupa 4
1. Peter Ljung (Szwecja) 10 (5,5,-)
2. Eduard Krcmar (Czechy) 9 (4,3,5)
3. Dimitri Berge (Francja) 8 (2,4,4)
4. Patrick Hougaard (Dania) 5 (3,2,2)
5. Andrij Kobrin (Ukraina) 4 (1,1,3)
6. Jaroslav Petrak (Czechy) [R1] 1 (1)
7. Alessandro Milanese (Włochy) 0 (0,0,0)

Ćwierćfinały

Grupa 1
1. Max Fricke (Australia) 10 (5,0,5)
2. Emil Sajfutdinow (Rosja) 8 (4,4,4)
3. Antonio Lindback (Szwecja) 7 (2,5,0)
4. Kevin Woelbert (Niemcy) 6 (3,1,3)
5. Nicolas Covatti (Argentyna) 5 (0,3,2)
6. Martin Smolinski (Niemcy) 3 (1,2,1)

Grupa 2
1. Vaclav Milik (Czechy) 10 (5,2,5)
2. Gleb Czugunow (Rosja) 9 (4,5,-)
3. Jurica Pavlic (Chorwacja) 7 (3,4,2)
4. David Bellego (Francja) 5 (t,1,4)
5. Kenneth Bjerre (Dania) 5 (2,3,1)
6. Peter Ljung (Szwecja) 3 (ns,0,3)
7. Jaroslav Petrak (Czechy) [R1] 1 (1,0)

Grupa 3
1. Rune Holta (Polska) 9 (3,4,5)
2. Eduard Krcmar (Czechy) 9 (5,2,4)
3. Matej Zagar (Słowenia) 8 (2,5,3)
4. Artiom Łaguta (Rosja) 7 (4,3,1)
5. Ondrej Smetana (Czechy) 3 (1,1,2)
6. Daniel Gappmaier (Austria) 0 (0,0,0)

Grupa 4
1. Maciej Janowski (Polska) 10 (5,5,-)
2. Krystian Pieszczek (Polska) 8 (3,3,5)
3. Andreas Jonsson (Szwecja) 8 (4,2,4)
4. Hans Andersen (Dania) 6 (2,4,2)
5. Dimitri Berge (Francja) 4 (1,d,3)
6. Josef Franc (Czechy) 2 (0,1,1)
7. Jaroslav Petrak (Czechy) [R1] 0 (0)

Półfinały

Grupa 1
1. Maciej Janowski (Polska) 9 (4,5,-)
2. Max Fricke (Australia) 9 (5,4,-)
3. Gleb Czugunow (Rosja) 7 (3,2,4)
4. Eduard Krcmar (Czechy) 6 (1,0,5)
5. Andreas Jonsson (Szwecja) 6 (2,3,3)
6. Antonio Lindback (Szwecja) 3 (0,1,2)

Grupa 2
1. Vaclav Milik (Czechy) 9 (4,4,5)
2. Rune Holta (Polska) 8 (5,d,3)
3. Matej Zagar (Słowenia) 7 (1,5,2)
4. Krystian Pieszczek (Polska) 7 (2,3,4)
5. Emil Sajfutdinow (Rosja) 5 (3,2,0)
6. Jurica Pavlic (Chorwacja) 2 (0,1,1)

Finał pocieszenia:
JONSSON, Sajfutdinow, Lindback, Krcmar, Pieszczek, Pavlic

Wielki finał:
MILIK, Holta, Fricke, Czugunow, Zagar, Janowski (d6)