W tym tygodniu czekają nas aż trzy premiery filmowe

Najnowsza ekranizacja thrillera Johna Le Carré „Bardzo poszukiwanego człowieka” wyreżyserował Anton Corbijn, twórca tak wybitnych filmów jak „Control” czy „Amerykanin”. Główną rolę i jedną ze swoich ostatnich, zagrał Phillip Seymour Hoffman, a obok niego występują Rachel McAdams, Willem Dafoe i Robin Wright. Film wchodzi na ekrany DCF-u w najbliższy piątek, 8 sierpnia. Do Hamburga nielegalnie przedostaje się Czeczen Issa. Jego przyjazd wzbudza zainteresowanie niemieckiego i brytyjskiego wywiadu. Issa próbuje bowiem wypłacić wielkie pieniądze zdeponowane przez laty w prywatnym banku. Służby z miejsca podejrzewają go o wspieranie terroryzmu. Czy Issa jest rzeczywiście terrorystą czy raczej ofiarą systemu, która chce uniknąć prześladowań i żyć normalnie? Wywiad przygotowujeprowokację, która ma ujawnić intencje Issy i jego mocodawców. Amerykańskie służby ponaglają niemieckie, politycy również się niepokoją. Do rozgrywki przystąpią także idealistyczna prawniczka Annabel i bankier, który jako jedyny może znać prawdę o pochodzeniu pieniędzy.

Od rywalizacji do przyjaźni „Podróż na sto stóp” jest romantyczna, nawet trochę sentymentalna, ale też i dowcipna. Przewidywalna (happy end gwarantowany), ale to nie przeszkadza w śledzeniu fabuły z przyjemnością. Jedzenie na ekranie kusi zmysły, akrajobrazy są przepiękne. Premiera filmu w DCF-ie w piątek 8 sierpnia. Dystyngowana Madame Malory (Hellen Mirren) od lat kieruje prestiżową restauracją w niewielkiej miejscowości na południu Francji. Pewnego dnia w miasteczku osiada rodzina emigrantów z Bombaju i otwiera swoją gastronomię dokładnie naprzeciwko lokalu Madame Mallory.Zmysłowe zapachy curry, kardamonu i kuminu sprawiają, że nowa knajpka zaczyna cieszyć się zainteresowaniem i nawet niechętna Hindusom Madame dostrzega, że młody kucharz Hassan ma zadatki na geniusza. A to, że jest nie tylko zdolny, ale i przystojny zauważa młoda kucharka Marguerite. Rywalizacja szefów kuchni wkrótce zamieni się w przyjaźń. Film produkowali Steven Spielberg i Oprah Winfrey, a wyreżyserował go Lasse Hallström. Jeśli komuś podobała się jego „Czekolada”, to „Podróż na sto stóp”będzie pewniakiem.

„Wielki błękit” w wersji reżyserskiej Jeden z najlepszych filmów Luca Bessona opowieść o przyjaźni i rywalizacji dwóch nurków, powraca w wersji cyfrowej. Trzymająca w napięciu podróż w głąb europejskich mórz do dziś robi wrażenie. Warto ją zobaczyć na wielkim ekranie. W DCF-ie od 8 sierpnia. “Wielki błękit” miał premierę w 1988 r. na festiwalu w Cannes, zdobył dwie nagrody César oraz nagrodę dla najlepszego francuskiego filmu sezonu - laur National Academy of Cinema. Jacques i Enzo przyjaźnią się od dzieciństwa. W latach 60. obaj mieszkają na greckiej wyspie, gdzie rywalizują o mistrzostwo w nurkowaniu bez butli. Dwie dekady później współzawodnictwo przybiera poważniejszą formę: obaj są mistrzami swobodnego nurkowania, mogą zejść na głębokość ponad 100 metrów pod wodę na wstrzymanym oddechu. Mimo ostrzeżeń lekarzy, Jacques i Enzo schodzą coraz głębiej pod wodę, ryzykując życiem. Tytułowy “Wielki błękit” ma większą siłę niż rozsądek czy miłość.

„Trzy Królestwa: Wskrzeszenie smoka” Film oparty jest na 600-letniej powieści „Romans trzech królestw”, zaliczanej do czterech najważniejszych dzieł literackich Chin, a opisującej wydarzenia z III wieku naszej ery. Monumentalne widowisko można obejrzeć w DCF-ie w ramach Filmowego Klubu Seniorów we wtorek 12 sierpnia o godz. 12.00. Chiny w III wieku były podzielone na trzy walczące ze sobą królestwa – Wei, Shu i Wu. Główny bohater filmu, Zhao Zilong jest człowiekiem z gminu, który ma wielkie marzenie – zjednoczenie kraju. Młodemu idealiście udaje się wspiąć na szczyty wojskowej kariery i zdobyć przydomek „Niezwyciężony Generał”. Mimo zwycięstw i upływu lat bratobójcza wojna trwa i pociąga za sobą kolejne ofiary. Królowie się zmieniają, a marzenie Zhao o zjednoczeniu wciąż się nie spełnia. Po koronacji nowego króla Zhao podejmuje się zadania zgładzenia przywódców pozostałych królestw, aby w ten sposób doprowadzić do ostatecznego zjednoczenia Chin i na zawsze zachować swoje imię w pamięci ludu.