We Wrocławiu rozpoczynają się Wieczory w Arsenale

Gospodarzem festiwalu jest, jak każdego roku, Orkiestra Kameralna Wratislavia, działająca pod artystycznym kierunkiem skrzypka i dyrygenta Jana Staniendy. I właśnie występu tej znanej wrocławskiej orkiestry posłuchamy podczas dzisiejszego, inauguracyjnego koncertu.

Tym razem artyści zaskoczą publiczność nietypową formułą programu inauguracji. Zamiast kilku większych dzieł w całości orkiestra zagra przekornie wyłącznie... bisy.

Każdy muzyk lubi bisować na życzenie słuchaczy, ale też publiczność chętnie słucha bisów, gdyż nierzadko są to repertuarowe perełki, starannie wybierane przez wykonawców. Tak właśnie będzie tym razem.

Usłyszymy cały bukiet „przebojów” muzyki klasycznej, w tym takie fragmenty, jak walc ze słynnej „Serenady” Piotra Czajkowskiego, scherzo z „Serenady” Antonína Dvořáka, a także piękne preludium i arię z suity „Z czasów Holberga” Griega.

Zabrzmią również dziecięce utwory znanych kompozytorów, w tym dwie sonaty Gioacchina Rossiniego oraz jedna z wczesnych symfonii na smyczki Felixa Mendelssohna-Bartholdy’ego.

Drugi z festiwalowych koncertów czeka nas już w najbliższą niedzielę. Ciekawe grono wykonawców zaproponuje nam wieczór z wielką klasyką, ale też z twórczością współczesną. Oprócz tradycyjnych „smyczków” rolę bohaterów tego wydarzenia pełnić będą Wojciech Psiuk (saksofon) oraz Paweł Janas (akordeon).

Usłyszymy m.in. Koncert c-moll na obój i skrzypce BWV 1060 Jana Sebastiana Bacha w niezwykłym opracowaniu na saksofon sopranowy i akordeon. W programie znalazły się też inne, klasyczne pozycje: Sonatina Maurice’a Ravela oraz Uwertura na tematy hebrajskie Sergiusza Prokofiewa.

Nie zabraknie jednak i mniej znanych dzieł, jak „up2U” na akordeon i kwartet smyczkowy Mikołaja Majkusiaka, młodego współczesnego autora. Akordeoniście i saksofoniście towarzyszyć będzie czworo instrumentalistów – członków Orkiestry Kameralnej Wratislavia.