Na sygnale
Wrocław: Dziecko potrącone na pasach walczy o życie. "Kierowca się uśmiechał"
Świadków wypadku na skrzyżowaniu ulic Grabiszyńskiej i Kolejowej szuka rodzina 15-letniego chłopca, potrąconego tam na przejściu dla pieszych. Dziecko jest w stanie krytycznym.
Do wypadku na ulicy Grabiszyńskiej, między skrzyżowaniami z Prostą i Kolejową, doszło w sobotę, 22 kwietnia, ok. godz. 18. Kierowca samochodu osobowego w ciemnym kolorze, wyprzedzając auto, które zatrzymało się przed przejściem dla pieszych, potrącił 15-letniego chłopca. Został zatrzymany przez policję.
- Szukamy świadków, by ten człowiek poniósł poważne konsekwencje. Mój syn walczy o życie w szpitalu, przeszedł dwukrotną trepanację czaszki. Jego stan jest krytyczny. Ponoć ten kierowca jechał za szybko, nie hamował. Gdy przyjechałem na miejsce, uśmiechał się. Miałem wrażenie, że szyderczo - mówi ojciec potrąconego chłopca.
Matka dziecka dodaje: - Ja byłam na miejscu wcześniej. Sprawca podszedł do mnie i z uśmiechem powiedział, że syn wszedł na pasy na czerwonym świetle i że to nie jego wina. Byliśmy w szoku, że można się tak bezczelnie zachować.
Wcześniej w tym miejscu była kładka nad ulicą Grabiszyńską, którą dzieci mogły bezpiecznie przechodzić w drodze do szkoły i z powrotem. Od kilku lat działa nowe przejście naziemne, którymi można dojść na przystanki tramwajowe i właśnie tam doszło do tragicznego wypadku. Chłopiec mieszka w okolicy i tamtego dnia szedł na boisko, żeby pograć w piłkę z kolegami.
Policja wciąż wyjaśnia okoliczności zdarzenia. - Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że kierujący pojazdem marki Mercedes, jadąc ulicą Grabiszyńskiej od strony placu Legionów w kierunku ulicy Szpitalnej na wysokości skrzyżowania z ul. Kolejową, na oznakowanym przejściu dla pieszych o ruchu kierowanym potrącił nieletniego pieszego, który wbiegł na jezdnię wprost pod nadjeżdżający pojazd, przy nadawanym cyklu czerwonym na sygnalizatorze dla pieszych S-5 (dla pieszych) - informuje Rafał Jarząb z wrocławskiej policji.
Osoby, które widziały wypadek, proszone są o wiadomości prywatne do pani Jowity (link do profilu).
Tagi: wypadek, potrącenie, dziecko
Komentarze (2):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Tragedia pod Wrocławiem. Motocykl wjechał w traktor, spłonęły dwie osoby
4957 -
Tragedia na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Nie żyje motocyklista
4612 -
Tragiczny wypadek w Oławie. Zginęło dwoje młodych strażaków
4443 -
Pożar we Wrocławiu. Spłonął ponad hektar lasu
3528 -
Dramatyczny wypadek na drodze. Wrocławianin spłonął w aucie
3191
Najczęściej komentowane
-
Tragedia na Wschodniej Obwodnicy Wrocławia. Nie żyje motocyklista
1 -
Dramatyczny wypadek na drodze. Wrocławianin spłonął w aucie
0 -
Pożar we Wrocławiu. Spłonął ponad hektar lasu
0 -
Poważny wypadek na AOW. Trzy osoby zostały ranne
0 -
Tragedia pod Wrocławiem. Motocykl wjechał w traktor, spłonęły dwie osoby
0
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~Phoenix 2023-04-25
22:35:26
Współczuje rodzinie. Podziwiam ojca za powstrzymanie się. Ja bym nie wytrzymał i doszło by tam do gorszych rzeczy.
Miasto niech dalej likwiduje bezpieczne przejścia w postaci kładek albo przejść podziemnych. Niestety bezpieczeństwo na drogach w tym mieście spadło drastycznie. Miasto zamiast dbać i budować kolejne bezpieczne przejścia to likwiduje te, które są. Zmiany w organizacji ruchu są tragiczne. Co z tego że buduje się nowe torowiska jak linii tramwajowych nie przybędzie. Parkingów typu park and ride także jakoś nie przybywa. Za to jak grzybów po deszczu przybywa nowych blokowisk i samochodów.
~Maciek_Breslau 2023-04-26
00:08:04
Jak do tego doszło? Przecież tam są swiatla? To nie wina braku kładki, tylko wina kierowcy przestępcy. Powinien stracić prawo jazdy