Wiadomości
Wrocław: Słupki miały chronić trawnik przed wandalami. "Ktoś na nich siada"
Drewniane słupki z linami między ścieżką rowerową a chodnikiem przy przystanku Dworzec Nadodrze miały chronić trawnik i drzewka przed pieszymi, którzy skracają sobie ich kosztem drogę. Po raz kolejny zostały powyrywane. Zarząd Zieleni Miejskiej we Wrocławiu przy następnej naprawie planuje je wbić głebiej.
Trawnik przy przystanku tramwajowym Dworzec Nadodrze na placu Powstańców Wielkopolskich już kilkukrotnie był odgradzany słupkami z linami. Za każdym razem ktoś je wyrywa, a po samym zieleńcu chodzą piesi, którzy skracają sobie drogę do dworca kolejowego Wrocław Nadodrze. - Wysokie słupki obaliły plany urzędników. A jakie są koszty i jaki jest sens ich stawiania? Nie lepiej zrobić przejście dla osób idących na dworzec kolejowy? - pyta pan Sebastian, mieszkaniec Nadodrza.
- Słupki są dość często stosowane na przyulicznych zieleńcach i są uznawane za jedno ze skuteczniejszych rozwiązań w ich ochronie. Jak widać bywa różnie - odpowiada Marek Szempliński, rzecznik prasowy Zarządu Zieleni Miejskiej we Wrocławiu i dodaje, że planowana jest kolejna naprawa na placu Powstańców Wielkopolskich. W styczniu na portalu TuWroclaw.com pisaliśmy o tym, że pasażerowie wysiadający z tramwaju lub autobusu cały czas skracają sobie drogę do tunelu dworca kolejowego Nadodrze przechodząc po trawniku i przecinając ścieżkę rowerową. Wówczas wrocławski ratusz poinformował nas, że współpracuje z PKP PLK nad nowymi rozwiązaniami przy Dworcu Nadodrze. Przekazano, że planowana jest budowa ścieżki pieszo-rowerowej prowadzącej do tunelu pod dworcem. Kiedy nastąpi realizacja inwestycji, tego na razie nie wiadomo.
A co będzie dalej z trawnikiem obok przystanku tramwajowego Dworzec Nadodrze?
- Koszty zniszczeń na razie trudno zliczyć, ponieważ naprawa jak do tej pory wykonywana jest w ramach tzw. bieżącego utrzymania i polega na ciągłym montowaniu tych samych słupków, które nie giną, a po prostu są wyrywane. Ich ustawienie było już odtwarzane - tłumaczy Marek Szempliński. Zarząd Zieleni zapowiada, że słupki pozostaną w tym miejscu, ale będą wbite głębiej. - Podczas kolejnej naprawy planujemy je obniżyć, gdyż dewastacji dokonują, jak wynika z naszych obserwacji, nie osoby, które przechodzą między ścieżką rowerową a chodnikiem, a głównie ci, którzy usiłują na nich siadać, więc wyeliminujemy taką możliwość - dodaje.
Komentarze (1):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
-
Autobus nie zatrzymuje się na przystanku. "Kierowca boi się, że dostanie mandat"
24853 -
Z tych osiedli we Wrocławiu uciekają ludzie. W krótkim czasie ubyło tysiące mieszkańców
19626 -
Ta wrocławska ulica słynie z ganków. Wybudował je XIX-wieczny deweloper
14010 -
Nieoczywiste miejsca na wycieczkę na Dolnym Śląsku. To pomysł na majówkę?
12409 -
Okręgi wyborcze we Wrocławiu - wybory do rady miejskiej 7.04.2024 [LISTA ULIC I OSIEDLI]
7712
Najczęściej komentowane
-
Sondaż: Izabela Bodnar wygrywa wybory prezydenta Wrocławia
7 -
Wrocław wybiera: stare układy bez szans na resocjalizację lub jedna poślubiona afera
3 -
Dutkiewicz: Ludzie Dutkiewicza powinni odejść. Sutryk jest pierwszy na tej liście
3 -
Sutryk ogłosił, że zrezygnował z rad nadzorczych. Nie dodał, że musiał to zrobić
2 -
Sutryk czy Bodnar? Tusk: "We Wrocławiu są sami kandydaci Platformy"
2
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert
~TWc 2023-04-07
07:54:37
Skoro miasto i kolejarze nie pomyśleli, że jak ludzie idą na pociąg, to wybiorą najkrótszą drogę, a jak czekają na autobus albo tramwaj, to chcieliby sobie przysiąść, to niech nie nazywają ich wandalami. Wandale niszczą dla samego zniszczenia, a tutaj ludzie potrzebują przejścia i przysiadaka