Wrocławski golfista z sukcesami i obsypany nagrodami

Meronk rozgrywa swój ostatni sezon w NCAA. Przed rokiem był bliski wygranej, a teraz okazał się bezkonkurencyjny, jednocześnie prowadząc drużynę ETSU Bucs do zwycięstwa w klasyfikacji drużynowej. Najlepszy polski golfista rozpoczął turniej od 72 uderzeń, tracąc cztery do lidera.

W kolejnych dwóch rundach zaprezentował się kapitalnie, notując 69 uderzeń. Ostatecznie, triumfował z wynikiem -6 przed Brycem Howellem (Furman) i Jeremym Grabem (Wofford College).

Wrocławianin wygrał tylko jednym uderzeniem. Jedno zagranie przesądziło także o zwycięstwie zawodników ETSU, którzy do ostatniego greena walczyli z uczelnią UNCG o ostateczny triumf. Sukces drużyny nie byłby jednak możliwy bez bardzo dobrej dyspozycji Meronka oraz drugiego z Polaków Mateusza Gradeckiego, który uplasował się na 5. miejscu z wynikiem +1. Jest to jego najlepszy wynik w historii występów w NCAA.

- Takie zwycięstwa smakują najlepiej. Obroniliśmy tytuł sprzed roku, a ja doczekałem się zwycięstwa. Jak widać, cierpliwość popłaca. Wszyscy zagraliśmy bardzo dobrze i zasłużyliśmy na ten sukces. Naszym celem w tym sezonie jest awans do mistrzostw krajowych – podkreśla Adrian Meronk, który został już po raz drugi z rzędu wybrany najlepszym golfistą w Konferencji Południowej.

Drużyna Polaków już 5 maja pozna rywali i miejsce rozgrywania turnieju NCAA Regional. Gra będzie toczyć się o awans do akademickich mistrzostw USA. Turniej odbędzie się w dniach 16-18 maja.