Wrocławski szpital tymczasowy uruchomił kolejne miejsca respiratorowe

Do tej pory w szpitalu tymczasowym na wrocławskim Muchoborze Wielkim działały głównie łóżka internistyczne z podłączeniem do tlenu. Tlenoterapia jest jedną z podstawowych metod leczenia COVID-19 pacjentów w stanie średnim.

Już w ubiegłym tygodniu zapadła decyzja o uruchomieniu pierwszych 10 respiratorów przy Rakietowej. We wtorek władze Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego poinformowały o kolejnym zwiększeniu bazy miejsc w placówce tymczasowej, w tym o 10 kolejnych łóżek do wentylacji mechanicznej poza oddziałem anestezjologii i intensywnej terapii. To metoda leczenia z nieinwazyjnym wykorzystaniem respiratora. Od metody inwazyjnej różni się tym, że pacjent podłączany jest do maszyny specjalną maską, a nie intubowany. Z takiego rozwiązania mogą korzystać pacjenci, którzy znajdują się w ciężkim stanie, ale są przytomni i mogą współpracować z personelem medycznym.

W sumie szpital przy Rakietowej może pomieścić już 273 pacjentów. We wtorek rano zajętych było tam 191 łóżek.

Łącznie wrocławski szpital polowy będzie mógł przyjąć nawet 400-450 pacjentów. W placówce przygotowany jest oddział intensywnej terapii, który ma zostać uruchomiony, w przypadku braku takich miejsc w innych szpitalach.

Koronawirus na Dolnym Śląsku. Ile nowych przypadków? [13.04.2021]

Ministerstwo Zdrowia we wtorek rano poinformowało o ponad 13 tys. nowych przypadków stwierdzonych w ciągu doby, w tym 1 276 na terenie województwa dolnośląskiego. To liczby dużo mniejsze od tych, które obserwowaliśmy jeszcze kilka dni temu.

Niestety wciąż spory jest odsetek chorych na COVID-19, którzy wymagają hospitalizacji (stan pacjentów w wielu przypadkach pogarsza się dopiero po jakimś czasie). W informacji podanych przez Dolnośląski Urząd Wojewódzki wynika, że na terenie całego województwa zajętych jest 2,9 tys. z prawie 3,7 tys. łóżek dla pacjentów z COVID-19, z czego 256 pacjentów wymaga podłączenia do respiratora.

Zobacz galerię