Kultura
Z kogo się śmiejecie? Recenzja „Planety małp”
"Planeta małp"
„Planeta małp” skłania o refleksji, ale nie przynosi łatwych odpowiedzi. Choć twórcy osadzili ten zaskakujący i szalony spektakl w odległej przyszłości, to są wyrazicielami ludzkiej kondycji i ducha współczesnych czasów.
Jestem wielkim fanem fantastyki naukowej i muszę przyznać, że zaintrygował mnie przepiękny wizualnie początek „Planety małp” – nasuwający skojarzenia z filmami takimi jak „2001: odyseja kosmiczna” czy „Interstellar”.
Zobacz także
Potem, gdy na scenie pojawili się przedstawiciele naczelnych, przypomniały mi się słowa reżysera filmu „The Square” Rubena Ostlunda, który chciałby, by w kinie było więcej małp. Reżyserowi tego spektaklu Marcinowi Liberowi od dawna marzyło się zaś przedstawienie w całości poświęcone naczelnym. Cieszę się, że zdecydował się zrealizować spektakl w gatunku SF.
Twórcy „Planety małp” (także dramaturg Jarosław Murawski) są teatralnymi filozofami, którzy opowiedzieli w tym spektaklu, jak postrzegają ludzkość. Rezultatem jest tragikomiczna historia, w której ludzie mogą się przyjrzeć sobie jak w zwierciadle. Patrząc na grających małpy aktorów miałem chwilami problem z połapaniem się, czy są naczelnymi, czy może jednak ludźmi. Co nie zmienia faktu, że zespół aktorski Teatru Polskiego – w podziemiu (Agata Kucińska, Agnieszka Kwietniewska, Tomasz Lulek, Michał Mrozek i Michał Opaliński) znakomicie, trafnie i bardzo dowcipnie wcielił się w małpy, bazując na obserwacjach z wrocławskiego zoo.
Pytanie, czy zdobyta przez małpy wiedza daje naczelnym wolność, czy je unieszczęśliwia? „Planeta małp” skłania o refleksji, ale nie przynosi łatwych odpowiedzi. Choć twórcy osadzili ten zaskakujący i szalony spektakl w odległej przyszłości, to są wyrazicielami ludzkiej kondycji i ducha współczesnych czasów.
Wybitny pisarz SF Philip K. Dick uważał, że jego twórczość jest „jednym i długim dyskursem na temat tego niewytłumaczalnego świata, jest scalaniem i wykładem, analizą, odpowiedzią i osobistym wyznaniem”. „Planeta małp” to intrygujący dyskurs na temat homo sapiens, który również jest analizą i osobistym wyznaniem. W trakcie oglądania tego przedstawienia warto się zastanowić: „z kogo się śmiejecie?”.
CZYTAJ TEŻ: ŚWIAT ZDOMINOWANY PRZEZ MAŁPY. "TO WYNIK ROZCZAROWANIA LUDŹMI" [WYWIAD]
Zobacz także
Komentarze (0):
Zamieszczone komentarze są prywatnymi opiniami Użytkowników portalu. Redakcja portalu www.tuwroclaw.com nie ponosi odpowiedzialności za ich treść.
Najczęściej czytane
Alert TuWrocław
Byłeś świadkiem wypadku? W Twojej okolicy dzieje sie coś ciekawego? Chcesz opublikować recenzję z imprezy kulturalnej? Wciel się w rolę reportera www.tuwroclaw.com i napisz nam o tym!
Wyślij alert