Zawrotne tempo wypożyczeń rowerów miejskich. W miesiąc tyle, co w całym ubiegłym sezonie!

W tym roku mamy do czynienia z prawdziwym skokiem, jeśli chodzi o zasięg sieci wypożyczalni roweru miejskiego. W porównaniu do lat 2011-2014, system został rozbudowany z 33 stacji i 200 rowerów do 73 stacji i 730 rowerów. Znajduje to odbicie w znaczącym wzroście popularności tej formy komunikacji miejskiej.

W poniedziałek operator systemu, firma Nextbike Polska, odnotował 100-tysięczne wypożyczenie w tym sezonie. Użytkownik po godz. 10 sięgnął po rower na stacji „Komandorska – Kamienna”, by po kilkunastu minutach zwrócić go w lokalizacji „Dworzec kolejowy – północ”.

W sumie od 28 kwietnia rowery wypożyczane były już 112 130 razy. To wynik niewiele niższy od tego, jaki użytkownicy „wykręcili” w ciągu całego ubiegłego sezonu (ok. 130 tysięcy).

– Już pierwszy tydzień po otwarciu nowego systemu pokazał, że mamy do czynienia z ogromnym wzrostem popularności rowerów, a w tamtym czasie warunki pogodowe nie były optymalne do jazdy na rowerze, a poza tym użytkownicy jeszcze uczyli się zasad działania nowego systemu. Obecnie rowerzyści coraz sprawniej radzą sobie z wypożyczalniami, a my jako operator zbliżamy się do osiągnięcia optymalnego działania systemu, więc w zbliżającym się szczycie sezonu można spodziewać się kolejnych rekordów – zapowiada Tomasz Wojtkiewicz, prezes Nextbike Polska.

Pomimo, że rowery WRM są obecne na ulicach miasta od 2011 roku, w tym roku zaobserwować można również znaczny wzrost rejestracji nowych użytkowników do systemu. W sumie tylko w tym sezonie dołączyło do niego już 14 480 osób. Łącznie zarejestrowanych jest już 86 379 osób.

W bieżącym sezonie rekordowym dniem pod względem liczby wypożyczeń był 13 maja (środa), kiedy mieszkańcy sięgali po rowery 7 780 razy. Oznacza to, że każdy rower w tym dniu był wypożyczany średnio prawie 11 razy – statystycznie, co 11 sekund korzystano z jednośladu.